Skoro pompa była regenerowana, to całość, a nie jedna uszczelka tak, a inna to już nie. Chyba po to się oddaje do regeneracji całą pompę, żeby do niej potem już nie zaglądać, bo sam demontaż/montaż sporo kosztuje. Jak bierzesz pompę regenerowaną (na wymianę za starą) to dostajesz gwarancję na całość. Więc jeżeli umawiałeś się na regenerację to dlaczego teraz masz się martwić ty co było zrobione a co nie? Porządny zakład robi przegląd i ocenia czy pompa nadaje się do regeneracji czy nie i daje gwarancję. Ale domyślać się można, że mechanior poszedł po taniości i pewnie pompa nie widziała porządnego serwisu i nie ma do kogo udać się po naprawę gwarancyjną. Wybór należy do ciebie: będziesz robił wojnę i czekał na auto nie wiadomo ile i ostatecznie pewnie niewiele zwojujesz, czy od razu zapłacisz. Zależy jaki układ jest z tym mechanikiem (np jak nie ma żadnych rachunków, to mechanik może się wykręcać na różne sposoby i nic nie udowodnisz i nie wyegzekwujesz, najwyżej auto u niego postoi).