Witam. Powiem tak :) próbowałem się do tego zabrać ale nastąpił problem ze ściągnięciem piasty i bez odpowiednich narzędzi nie szło tego zrobić. Przy okazji miałem tłumik do roboty, poskładałem autko i zawiozłem do znajomego mechanika, przy okazji robienia tłumika (co opisałem w innym poście) wyciąłem katy i wstawki z giętych rurek. Dzisiaj bedzie po robocie natomiast rozmawiałem z nim na temat tych łożysk i gość ku mojemu zdziwieniu powiedział że nie ma sprawy i nawet fajnie bo robota przy tylnej osi a nie tak jak przy przednim napędzi wszystkiego nawalone i nie ma jak ręki wsadzić, wracając do tematu wziął tą robotę i z uśmiechem na twarzy powiedział 30 ZŁ byłem w małym :shock: szoku ale spoko. Łożyska po 100zł naprawa 60zł wychodzi strona na gotowo z Dobrym materiałem 130zł :cool2: Łożyska FAG. Mam pytanie czy jest przy tej robocie coś z czy specjalnie powinien uważać bo cos tanio mi sie wydaje. Czasami przywoziłem mu wyciągniętą piastę z nowym łożyskiem i 30zł brał za worasowanie... Co o tym koledzy sądzicie ??? Pozdrawiam :cool2: