Od 9 miesiecy (czyli odkad dostalem swoje pierwsze i - odpukac - ostatnie 10 punktow/400 PLN od drogowki) uzywam President Harry III w polaczeniu z antena President Indiana i nie narzekam (w sumie to nie narzekam-y, bo na drugim aucie w rodzinie jezdzi rowniez identyczny zestaw). Radio Presidenta nie jest tanie, ALE polecam z tego wzgledu, ze: 1) oprocz tego, ze spelnia role radia CB bez zarzutu to jest ono dobrze wykonane - tzn. wszystkie galki (zwlaszcza glosnosc-ON/OFF, squelch, RFGain), guziki, przelaczniki dzialaja i wygladaja jak nowe po dzis dzien (a uzywam ich dosc czesto, zwlaszcza jezdzac po miescie). Znam przypadki (z rodzinki), ze inne (duzo tansze) radia oszczedzaja wlasnie na tej jakosci wykonczenia; 2) glowni uzytkownicy CB - czyli kierowcy TIRow chyba zawsze beda odpowiadac na pytanie: - Jakie sprzet wybrac? - President... 3) kolor podswietlenia radia (pomaranczowy) bardzo dobrze zgrywa sie z podswietleniem deski rozdzielczej i konsoli centralnej BMW (przynajmniej E46); robi to fajne wrazenie gdy radio jest zamontowane zamiast schowka pod przelacznikiem swiatel po lewej stronie kierownicy - siedzac w fotelu ma sie wrazenie maksymalnego otoczenia przez kokpit kiedy wszystko wokol kierowcy mieni sie tym samym kolorem (w dodatku "natywnym"); 4) BMW to auto klasy premium - wiec radio tez powinno byc klasy premium :P President z pewnoscia taki jest i... i basta :D