Skocz do zawartości

tooomala

Zarejestrowani
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E60 530D 2003r. 265 KM
  • Lokalizacja
    Wieluń

Osiągnięcia tooomala

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

0

Reputacja

  1. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Zaczerpnąłem trochę informacji i tak, BMW w Łodzi ma swojego gościa od takiej roboty, zaproponował mi zderzak, maska lampy lusterka, progi na zewnątrz i wewnątrz, tylny zderzak i dół klapy bagażnika okleić folią na resztę ceramika (nie wiem czy na folię też), dodatkowo impregnacja skóry jakimś środkiem, na pewno nie jest to ceramika. Taka zabawa kosztuje 12k brutto, za samą folie około 9k. U lokalnego detailera w Wieluniu folia w takim samym wymiarze 7800 brutto, za ceramikę dodatkowo 2k. Myślę że poza BMW udało by się jeszcze coś urwać, nie mam pojęcia jak to robią i jedni i drudzy, chociaż mój lokals ma sporo tych aut na Facebook i raczej opinie są na plus. Robił też 3 takie X5, o gościu z BMW nie wiem nic...
  2. Cześć. Ja z zapytaniem z trochę innej beczki. W większości pakietów full front są błotniki przednie, czy może się ktoś wypowiedzieć czy ma jakieś ślady na błotnikach od kamieni w X5 ? Chciałbym trochę przyjanuszyć i zamiast błotników przednich okleić progi, tylny zderzak i dół klapy bagażnika. Osobiście jezdziłem tylko sedanami i nigdy błotników mi nie obijało. Auto powinienem mieć w kwietniu i muszę coś zarezerwować jeśli chodzi o oklejanie, w związku z tym mam jeszcze pytanie, czy lepiej robić to w firmie którą dealer poleca czy szukać na własną rękę, chodzi bardziej o gwarancję na lakier w razie jakiś problemów. A może ma ktoś jakieś doświadczenia z firmą pracującą dla Areny Łódź, a konkretnie Dobroń (nie wiem jaka to firma).
  3. Dzień dobry. Zmagam się (od kilku lat) z problemem który teraz si~ nasila, jadąc że stałą, ale dosyć dużą prędkością próbuję przyspieszyć i jest d..a. Ekonomizer stoi praktycznie w miejscu a obroty niewiele rosną. Wystarczy wcisnąć sprzęgło lub wrzucić luz na chwilę aby obroty spadły do poziomu biegu jałowego i wszystko wraca do normy. Auto ma nalatane 420k. z oryginalną turbiną, nie kopci, ani w czasie gdy łapie muła, ani gdy jedzie normalnie. Korekcję poniżej "1", a Inpa nie pokazuje błędów, oprócz EGR który jest zaślepiony. Kiedyś miałem padnięty zawór od sterowania turbiną ale objaw był nieco inny i pomagało dopiero zgaszenie silnika, a teraz wystarczy chwilowo obniży" obroty. Miał ktoś kiedyś taki przypadek ? Mój mechanik radzi jeździć dopuki coś całkiem się nie wysypie, tak też zrobiłem ale cokolwiek to jest nasiliło objawy a paść nie chce.
  4. Cześć. Miałem podobny problem z czytaniem płyt DVD, z tym że u mnie to się stało można powiedziec nagle. Miałem dwie różne płyty z mapami które wcześniej były czytane a nagle przestały działać. Powodem był laser, rozebrałem radio, spisałem symbol z lasera i znalazłem taki na ebayu w Chinach. Szedł 5 tygodni ale po zamontowaniu wszystko śmiga, koszt z tego co pamiętam to około 40zł + przesyłka. Gdzieś jest instrukcja na internecie jak go wymienić, nie jest to trudne tylko trzeba mieć małe wkrętaki. Jeśli będziesz zainteresowana to mogę podać Ci symbol jak jest na moim starym laserze, tylko muszę go zlokalizować. Nie gwarantuje że u Ciebie siedzi taki sam.
  5. Miałeś jakieś objawy przed wypaleniem dziury w tłoku ?
  6. Witam i proszę o jakieś rady bu już brak mi sił i pomysłów... Sytuację postaram się opisać w skrócie bo wyszła by z tego 12 tomowa powieść. Jechałem autem ( lipiec 2017 ) nagle auto zaczęło hałasować i dudnić w czasie dodawania gazu. Okazało się u mojego mechanika że kawałek nagaru odpadł z zaworu ssącego lub kolektora i wpadł pod ten zawór powodując brak kompresji na jednym cylindrze. Mój mechanik ze względu na brak rąk do pracy (pora urlopów) nie był w stanie się tym zająć i szukałem alternatywy bo za 6 dni miałem wyjeżdżać na wakacje do Chorwacji. Trafiłem do gościa który naprawiał nam firmową ciężarówkę (regeneracja wtryskiwaczy, zrobiona bez zarzutu) miał akurat czas i powiedział że się tym zajmie. Zdemontowali głowicę i zrobili wszystko raczej do porządku. Sprawdzili też wtryskiwacze, diagnoza 3 do pełnej regeneracji 3 do wymiany samych końcówek. Tak też zrobili po czym odebrałem auto i pojechałem do domu (dzień przed wyjazdem do chorwacji) Wieczorem pojechałem na zakupy i słyszę że coś hałasuje, coś jakby wtryskiwacz. Dzwonię, gość kazał przyjechać rano w dzień wyjazdu. Okazało się że jeden wtryskiwacz coś odwala nie pamiętam już co coś tam przy nim porobił i trochę ucichł ale bez szału. Mechanik powiedział że mogę jechać i po powrocie z wakacji będziemy dalej działać. Tak też zrobiłem bo miałem opłaconą rezerwację itd. Udało się objechać całą trasę bez problemu, nie licząc stukania wtryskiwaczy pod obciążeniem. Po powrocie zameldowałem się u niego, na moim kompie pokazuje że na dwóch cylindrach korekcje pod obciążeniem idą na +4 do +5 stąd ten hałas. Poprawka odbieram auto, korekcje max +0,60 mimo że nie były nadawane nowe kody ima. Wracam do domu wszystko jest ok, nie kopci, przyspiesza jak należy i jest kompletna cisza. Na drugi dzień odpalam auto i znów to samo cykanie/hałas pod obciążeniem. Patrzę na komputer tym razem kolejny wtrysk idzie na +5. Takich sytuacji było dosłownie 7 albo osiem. Poprawka, jeden dzień dobrze a od rana dnia następnego cyrki. Gość mówi że paliwo psuje wtryski, ale ja na tym paliwie przejechałem 400 tyś i na jednym korekcja była max +1,54, reszta poniżej 1. I co najważniejsze brak niepokojących dźwięków. Poza tym to jest paliwo firmowe i chodzi na nim kilka aut i jest ok. Wkurzyłem się bo ile razy można jeździć na poprawki. Zaproponowałem że wyślę wtryski do innej firmy niech zweryfikują co jest nie tak. Myślałem o firmie Turbo-Tec z Jaworzna. Powiedziałem że jeśli wyjdzie że jest ok to ja za wszystko zapłacę a jeśli nie to on. Nie zgodził się, zaproponował że wyśle je do Warszawy do głównego dystrybutora BOSCHa od którego on kupił swojego EPS 200. Zgodziłem sie okazało sie że 3 końcówki są do wymiany znowu i wszystko jest rozregulowane. Najlepsze jest to że na EPS 200 pokazało że wsio jest ok. Dopiero jak wrzucili na nowszy model to wyszły błędy. W każdym razie wtryski wróciły z nadanymi nowymi kodami IMA, zostały założone (niestety na starych podkładkach) kody wprowadzone itd. Niestety na drugi dzień powtórka, znów coś słychać., nie tak mocno jak wcześnej ale jednak. Pomyślałem że może przez stare podkładki kupiłem nowe, podmiana dokręcenie kluczem dynamometrycznym i jazda się przejechać. Niby cisza ale po rozgrzaniu auta znów hałas, jeszcze większy niż poprzednio. Powrót do domu i kontrola dokręcenia. Wszystkie śruby luźne i znów 9Nm i przejażdzka. Dopiero za 3 razem ułożyły sie tak że nie trzeba było ich dokręcać. Problem cykania/ćwierkania jednak pozostał i jest gorzej niż było zaraz po ich montażu na starych podkładkach. Zmierzyłem grubości podkładek które oni dali z tymi które ja dostałem w intercarsie, okazuje się że te od nich są nieco grubsze więc jazda do sklepu po następne, wymiana i tym razem nie trzeba było już dokręcać 3 razy tylko raz i silnik zaczął bardziej miękko pracować a przynajmniej tak mi się wydawało na początku bo po nagrzaniu znów nie możliwy hałas. Biorę komputer i jadę, korekcje max +0,50 na postoju. Ruszam a tam cisza, zrobiłem 20 km. ani razu nie słysząc niepokojących dźwięków, korekcje w czasie przyspieszania prawie się nie zmieniają. Jest wręcz perfekcyjnie. Niestety wieczorem znów wyjazd ale bez kompa i znów hałas... Przepraszam za chaotyczny opis ale z nerwów już nie daje rady... te wtryski już mi się po nocach śnią. Pomóżcie proszę bo brak mi pomysłów. Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
  7. Dzięki za odpowiedź. Postaram się to sprawdzić tylko że od tygodnia objawy się osłabiły i występuje tylko pojedyncze szarpnięcie a poza tym auto jeździ jak dzikie. Mam jeszcze pytanie czy na regulatorze będzie coś widać bo że zdjęć widzianych w Internecie jest on nie rozbieralny. Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
  8. Witam. Pojawił się u mnie kilka razy dziwny problem. Auto to E60 530d 218KM. Zaczęło się od szarpnięć i skoków obrotów przy niskiej prędkości obrotowej (około 1500 obr./min.) Po przejechaniu kilkunastu km. po dojechaniu do skrzyżowania pojawił się check engine i auto zgasło, objaw był jakby nie było paliwa. Po odpaleniu wszystko wraca do normy. Jak do tej pory miałem 4 takie sytuacje, zawsze w czasie dłuższej trasy i przy nagrzanym aucie. Dziś nie zaobserwowałem skoków obrotów ale auto nie chciało przyspieszać, a wskazówka ekonomizera nie chciała przekroczyć 16 litrów. Za pierwszym razem gdy sprawdzałem błędy były dwa, 4332 rail pressure valve i 4560 rail pressure plaus. amount controlled. Po dzisiejszej trasie są następujące: Te trzy powyżej pojawiły się w momencie zgaśnięcia silnika a ten poniżej, jest wcześniejszy nie ta trasa i nie objawił się w sposób zauważalny. Powiedzcie mi czy wszystkie parametry w opisach błędów są prawidłowe czy coś Wam nie pasuje i może wskazywać na konkretną usterkę. Podejrzewam 3 rzeczy, zawór regulacji ciśnienia, czujnik ciśnienia i pompkę w baku. Filtr paliwa wymieniony zaraz po pierwszych problemach, ale bez rezultatu, a przynajmniej bez długotrwałych. Byłem dzisiaj w trasie i zabrałem komputer, zauważyłem kolejny objaw, auto szarpie także w czasie redukcji biegu po obniżeniu prędkości, jest to pojedyncze szarpnięcie widoczne także w inpie w postaci chwilowego obniżenia ciśnienia na listwie wtryskowej. Zauważyłem także, że w momencie kiedy auto zaczyna szarpać przy stałej prędkości, ciśnienie znacząco spada, mojej żonie udało się zrobić w idealnym momencie (szarpnięcia) screen shota który wyraźnie to pokazuje (obroty poniżej 2000). Ogólnie rzecz biorąc to mam wątpliwości co do wszystkich parametrów widocznych na zdjęciu. Dodam jeszcze że zrobiłem również screen shota dla porównania przy 3500 obr./min. z gazem w podłodze. Posiadam także film parametrów z inpy, gdy przez kilkanaście sekund auto było "przyblokowane". Zatrzymałem się wtedy na parkingu i nagrałem co się dzieje gdy próbuje nacisnąć gaz, na końcu auto gaśnie i pojawia się check engine o niskim ciśnieniu. Wypowiedzcie się proszę co o tym sądzicie i czy myślicie że pompa w baku może powodować takie sekundowe szarpnięcia. Moment szarpnięcia. 3500 obr./min. but w podłodze Film z parametrami w Inpie w momencie "przyblokowania" silnika. (drgania ekranu to efekt szarpania silnikiem który, na końcu zgasł) Proszę o pomoc bo mechanik na którego liczyłem mnie spławił mówiąc że jemu to wygląda na problem z prądem bo w opisie błędu zaworu jest podane niskie napięcie, jednak niskie obroty sugerują że silnik prawie już zgasł a alternator nie ładował.
  9. Witam. Czujnik da się wyciągnąć bez ściągania kolektora, jest on przykręcony jedną śrubką, niestety nie pamiętam jaką, sprawdź na realoem.pl powinno tam być. Będziesz musiał rozebrać wszystkie plastiki w których zamocowane są filtry kabinowe i zdemontować "rozpurkę", tak aby mieć odsłonięty cały kolektor. Następnie od strony szyby ręką wymacasz wtyczkę która jest w najwyższej części kolektora, wypinasz ją przez naciśnięcie metalowego zabezpieczenia i szukasz ręką śrubki. Jak ją znajdziesz to najlepiej założyć odpowiedniego bita do małej grzechotki (śrubokręt się nie zmieści) i odkręcasz. Jak to uda Ci się zrobić to pociągasz czujnik w stronę tyłu auta lekko nim kręcąc, powinien spokojnie wyjść. Jeśli będziesz, ściągał kolektor to powinno się wymienić uszczelki których jest 12, ogólnie to radziłbym go jednak ściągnąć, przy okazji wyczyścić, sprawdzić stan klapek zawirowań ewentualnie je usunąć, instrukcje są na forum i na youtube. Jeśli nie masz klucza dynamometrycznego to pamiętaj żeby przykręcić kolektor z wyczuciem bo śruby w jego górnej części posiadają zabezpieczenie i przy zbyt dużej sile dokręcenia pękają. Z ciekawości zapytam jeszcze jak zdiagnozowałeś uszkodzony czujnik ?
  10. Witam. Też mam to samo i według mnie są to wyrobione zaciski lub jarzma. U mnie występuje wtedy kiedy wjadę do garażu przodem zostawiam auto na noc i kiedy rano przy cofaniu delikatnie hamuje to słychać stuknięcie jakby klocek zapracował góra/dół. To samo jest kiedy cofam na miejsce parkingowe, zahamuję zostawiam auto na kilka godzin a kiedy wracam wrzucam 1 i przy pierwszym zahamowaniu znów jest stuknięcie. Wszystko zależy od tego czy zmieniamy kierunek jazdy po pozostawieniu auta do wystygnięcia. Jak się hamulce rozgrzeją i nie zdążą wystygnąć to stukania nie ma. Przetestujcie czy u Was stukanie pojawia się w podobnych okolicznościach.
  11. Witam. Miałem problem z nagraniem płyt, robiłem wszystko dobrze, okazało się że laser niedomagał, wymieniłem na nowy i czyta wszystkie płyty które nagrałem i nie zdążyłem wyrzucić. Wcześniej pokazywało tylko Loading navigation data...
  12. Dzięki za opis. Nie mogę zmienić book Type bo pod spodem wyskakuje failed, próbowałem różnymi wersjami imgburn, zarówno na laptopie jak i na stacjonarnym kompie. Czemu mam użyć DVD-R skoro wszędzie piszą o plusach?
  13. No właśnie wypalałem każdym z programów najniższą możliwą prędkością, chyba zostaje mi spróbować wyczyścić laser. Mamy weekend więc spróbuję powalczyć, ale nie wydaje mi się że w tym jest problem
  14. Witam. Ściągnąłem tą mapę do swojej e60 i mam problem po włożeniu płyty pokazuje się napis Loading navigation data.. i nic się nie dzieje, czasami navi potrafi się zrestartować ale nic to zmienia, ktoś opisywał podobny problem al jemu nie czytało żadnej mapy a mi wersję 2014 normalnie czyta chociaż jest już dosyć porysowana, mp3 także czyta bezproblemowo. Nagrałem na identycznej płycie jak Navi 2014 czyli Verbatim DVD+R, zniszczyłem już 10 płyt bo próbowałem różnymi programami i na dwóch komputerach, niestety nie pamiętam jakim programem nagrałem wersję 2014, ani jaką prędkością. Nie wiem już co zrobić, może forumowicze na coś wpadną. Proszę o jakieś podpowiedzi. Pozdrawiam.
  15. Witam. Potrzebuje wskazówek jak uruchomić test dynamic drive w DIS ? Jeśli ktoś mógłby mi napisać krok po kroku lub dać link do instrukcji będę wdzięczny bo sam instrukcji jako takiej nie mogę znaleźć. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.