Witam "niestety" ponownie. Od kilku tygodni jestem wlascicielem e46 320d m47 I od tych kliku tygodni probuje ogarnac to auto W zwiazku z tym seria pytan: (przebieg 230 tys. km / autko tkz. zadbane) Na poczatek troche historii: Od kupna wymiana wachaczy, i lacznikow stabilizatorow. Od kupna byla tez duza turbo dziura - wiec wyczyscilem oba elektro zaworki, i poszedlem troche dalej czyszczac "uklad od turbo" oprocz kolektora i IC, lacznie z filterkiem od odmy. Filterek od odmy byl caly w oleju watpie zeby mogl jeszcze jakis olej wylapac, olej byl tez na wyjsciu z turbiny, wejsciu i wyjsciu do IC, troche na filtrze powietrza. Siknik wczesniej byl sprawdzany na kompie i turbina pracowala dobrze tzn. dawala troche wiecej niz powinna. Silnik po tych wszystkich zabiegach zaczol pracowac jak zegarek, zero turbo dziury i ogolnie pieknie ale ... wdg. wskazan kompa srednie spalanie po miescie teraz wynosi 12-13 l /100km. !!! (a bylo 7) 1. co moglo sie stac z tym spalaniem ??? 2. czy w koncu moze byc troche tego oleju w dolocie powietrza czy nie 3. czy jesli byl olej na wejciu i wyjsciu IC to znaczy ze on caly jest w oleju 4 jesli tak na trzecie to jak wyczysci IC z oleju i dolot z nagaru 5 czemu tyle tego oleju w odmie 6 czy jesli turbina robi swoje (wgd. kompa) to jest w 100 % ok 7 czy turbine ma byc troche slychac czy nie 8 po wylaczniu silnika niezaleznie od wlaczonej klimy cos jakby sie jescze gdzies kreciko i zatrzymywalo po chwili samo z siebie - webasto ? 9 czy was tez tak nosi po koleinach opony 225/45/17 10 i czy te wszystkie e46 takie twarde sa ? moj to tourning reszta moze innym razem - ale to spalanie (przez chwile SREDNIE nawet pokazal na 24 lit. ) o co mu chodzi ? - silnik cyka jak zloto po czyszczeniu dzieki za podpowiedzi bo narazie to caly czas stres czy ten samochod jest ok Pozdrowionka Mario