Dzieki za pomoc, wlasnie skonczylem skladac/odpowietrzac. :) Zrobilem tak: Kupilem 5l plynu, zmieszany antifreeze. Wlewalem go tak dlugo do zbiorniczka przy chlodnicy az zaczelo sie saczyc z odpowietrznika przy termostacie, zakrecilem ta srubke i wlalem pod korek, tak zebym mogl zakrecic. Ogrzewanie na maksa, odpalilem silnik i czekam z dwie minuty, poluzowalem odpowietrznik przy termostacie, zrobilo psyt i znowu plyn, tak samo zrobilem przy chlodnicy, dolalem reszte tego plynu (weszlo cale 5l). Potem w miare jak silnik sie nagrzewal co jakis czas przegazowywalem ja i przytrzymywalem tak na 2500 obrotow i zaraz po tym znowu luzowalem odpowietrzniki. Robilem tak az wskazowka od temperatury byla w pionie (lekko po prawej stronie srodkowej kreski), potem jeszcze raz poluzowalem odpowietrzniki na chwilke, z obu polecial plyn. Beemka chodzila jeszcze na luzie z 10-15 minut i wskazowka byla caly czas w pionie. Przejade sie jeszcze nia kawalek i odpowietrze po przejazdzce jeszcze raz. Chyba naprawione :)