Witam, W tym tygodniu kupiłem sprowadzone z Niemiec BMW E46 compact 1,8l, 2004 rok. Kupując auto byłem świadomy nierównej pracy silnika. Auto zachwyciło mnie karoserią,wyposażeniem, zadbanym wnętrzem i udokumentowany przebiegiem 220 tysięcy kilometrów. W trakcie zakupu podłączyliśmy auto do kompa, wyskoczył bład P0304. Myśleliśmy że to kwestia wymiany cewki na 4 cylindrze. Jak się pózniej okazało (juz po kupnie) w aucie zostały świeżo wymienione wszystkie cewki (na oryginalne) wraz ze świecami. Przypadkowo zauważyliśmy, że pod plastikiem była wypięta wtyczka od valvetronic. Po podłączeniu wtyczki i ponownym sprawdzeniu auta komputerem wykryto następujące błedy: P0300, P0301,P0302,P0304. Po wjechaniu na kanał zauważyłem, że auto ma świeżo wycięty katalizator. Podczas jazdy auto nie ma mocy, lecz nie przerywa. Przy gwałtownym dodaniu gazu brak natychmiastowej reakcji, praktycznie dolina. Auto rozpedza się dość powoli, bez pierdzenia, czy szarpania. Z wyjętą wtyczką auto pali lepiej podczas odpalania na zimnym silniku. Przy nagrzanym auto chodzi nieco gorzej - muli. Z wpiętą wtyczką auto odpala gorzej na zimnym silnku, po kilkunastu sekundach wchodzi na "prawidłowe" obroty , silnik przestaje sie już delkikatnie trząść ( jak na samym poczatku po odpaleniu). Z kolei przy nagrzanym silniku, auto również muli, lecz czasami jak wejdzie na prawidłowe obroty (przy odpowiednim dozowaniu gazu) można poczuć moc i przyspieszenie. Obroty nie skaczą gwałtowanie w obu przypadkach. Zależy mi na doprowadzeniu auto do stanu bardzo dobrego. Na razie główkuje ze szwagrem, ale auto mam zamiar wstawić do mechanika. Nie chce jednak narażać się na niepotrzebną wymianę sprawnych podzespołów. Nasze podejrzenia to uszkodzony wałek mimośrodowy. Proszę Was o wsparcie, gdzie moge szukac przyczyny problemu... Z góry dzieki, Maciej