Skocz do zawartości

illusion

Zarejestrowani
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Dębica

Osiągnięcia illusion

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

0

Reputacja

  1. Kolego mam podobnie. Jechalem zmienic opony wszystko bylo ok (mam obnizona wiec trzymala sie drogi jak przyklejona), po wymianie opon auto zaczelo "nosic". Do 120 km jeszcze jakos idzie ja z trudem utrzymac, pozniej masakra, rzuca ja na boki i odnosze wrazenie jak by miala wielkie luzy na kierownicy tak trzeba krecic. Zawiecha sprawdzona, wszystko ok, niestety to wina opon, sa po prostu do d....:/ Trudno poki co pokalecze na tych (moze do wiosny docierpie), chyba ze nie wytrzymam to kupie urzywane. Jedno wam powiem, lepsza firmowa urzywka niz nowa a kiepska!!!
  2. illusion

    Problem z oponami

    Udalo sie rozwiazac problem!!! wystarczylo delikatnie o kilka milimetrow bardziej zagiąć "rant" blotnika idacy do srodka nadkola. Podgialem go lekutenko do gory i jest ok. Jak ktos ma taki problem a nie wie jak to zrobic, to moge przeslac zdjecia na maila. Dzieki za pomoc koledzy.
  3. illusion

    Problem z oponami

    No i niestety lipa. Dobilem powietrza na prawie 3 bary i nadal to samo. Kolega Rafal_W_wa mial racje, musi byc tak skonstruowana opona. Ile bym jej nie pompowal to rozszerza sie tez na boki i nici z tego. Musze znow zmienic, moze ktos chce sie wymienic 195/65/r15 za mniejsze albo troche wezsze?
  4. illusion

    Problem z oponami

    Na to wyglada kolego. No nic jutro zobacze co bedzie, dowale jej z 2,5-2,7 bara i moze przestanie. Jak nie to musze szukac innych opon :/
  5. illusion

    Problem z oponami

    Zawieszenie jest ok, sprawdzane niedawno, zreszta co by sie moglo z nim stac, jak jechalem do wymiany opon i bylo ok, a po wymianie nie jest ok. Wlasnie to mnie dziwi, że ja juz na tym rozmiarze opon jezdzilem i nigdy ale to nigdy mi nie przytarla. Wydaje mi sie ze to jednak jakosc opony, faktycznie moze bardziej rozchodzi sie na boki i stad ten problem. Dzis Niedziela, jutro postaram sie dopompowac jeszcze powietrza i powiem wam czy to cos pomoglo. Jak nie to czeka mnie kolejna wymiana opon :duh:
  6. illusion

    Problem z oponami

    Panowie jezdzilem na zimowkach Fuldy 195/65/r15 i wszystko bylo ok, ale ze byly juz zjezdzone a trafilem nowe biezniki za dobra kase to sie skusilem....(i to byl blad). Zalozylem taki sam rozmiar jak poprzednie zimowki 195/65/r15, ale te zaczely mi obcierac z tylu jak auto sie "rozbujalo". Co ciekawe nie ociera bieznik ale bok opony o blotnik!!!! widac nawet slad na grawerce opony. Musze zaznaczyc ze mam obnizone zawieszenie, a felgi sa oryginalne z e36 wiec to nie wina ET. Aha i auto stalo sie mniej stabilne jak zaczynam kierownica delikatnie skrecac w lewo i pozniej w prawo auto zaczyna "plywac" jak by mial strasznie miekkie zawieszenie :| TEGO NIE BYLO!!! Jest na to jakis sposob, moze powietrza trzeba dobic wiecej?
  7. illusion

    Sprskiwacze pomocy

    Ja mialem to samo, sciagnalem mate pod maska i tam mialem taki filterek na wezyku do dysz...bylo w nim az czarno. Wypialem go i smiga pieknie.
  8. Ja je kupilem z takim zawieszeniem i pomimo pewnych utrudnien przyzwyczailem sie do niego i nie narzekam (ma przeciez swoje plusy). Ale to bedzie moja pierwsza zima z takim zawieszeniem i zastanawiam sie czy aby przypadkiem nie zdubie ktoregos pieknego dnia zderzaka.
  9. Koledzy macie jakies pomysly jak podniesc auto na zime? Moje auto "wisi" nad ziemia 11cm (miedzy przednim zderzakiem a asfaltem) a to oznacza ze bede robil za plug sniezny w zimie i albo go w koncu urwe albo zawisne na koleinach (nie mowiac juz o tym ze moge miske olejowa zgubic).Mam czerwone sprezyny i nizsze amortyzatory, wiec wymiana samych sprezyn nie pomoze a caly zawias to kosmiczna suma. Chcialem podniesc go specjalnymi gumami, ktore sie wklada miedzy zwoje sprezyn, ale odradzam. Auto unioslo sie pol centymetra a tuklo na dolkach jak w wozie drabiniastym :/ w dodatku zalozylem zimowki 195/65/15 (wczesniej tego nie bylo na takich oponach) i zaczely mi kola obcierac z tylu na dolkach o blotnik od srodka (bok opony o bok blotnika, tam jest taki rant) Wiem ze macie sportowe zawieszenia i jakies "koncepcje" na zime.
  10. illusion

    ile pali2.0

    Moja na trasie 8L na miesicie 11-12. Normalna jazda, bez szalenstw ale i dziadkom sie nie daje :]
  11. Chlopaki maja racje, to kwestia gustu, ja zalozylem lekko dymione moim zdaniem ladnie wygladaja. Wklady lamp przednich sa czarne, wiec fajnie sie to moim zdaniem komponuje.
  12. Ja wyciagalem amor ze znajomym mechanikiem i zawozilem samego, musialem odkrecic kolumne mcphersona i zdjac sprezyny (co okazalo sie nie lada wyzwaniem bo mam czerwone i wszystkie sciagacze byly za dlugie:| troszke sie omeczylismy z tym ale wkoncu sie udalo. Za 2 dni mialem gotowy do odebrania, jeszcze jakis zawor wymienil bo amortyzatory od bmw maja.
  13. Tez mialem ten dylemat, jak wymieniac na nowe to pasowalo by przynajmniej dwa, zeby na jednej osi byly takie same, a to koszt 1000zl + robocizna!!! Moje wszystkie sa dobre tylko w jednym "puscilo" uszczelnienie. Ja pojechalem na diagnostyke, sprawdzilem ile procent wydajnosci maja pozostale amory, i powiedzialem gosciowi ktory go regenerowal ile procent maja tamte, tak zeby mi tego wyrownal. Po co kombinowac z dobrym amorem, raczej sie go nie poprawi. Takie moje zdanie, a kiedys i tak trzeba bedzie wymienic cale bo sportowe zawieszenie i nasze drogi to paradoks. Chociaz nic nie zastapi tej stabilnosci w zakretach, o tym w serii mozna pomarzyc :]
  14. Tak tak opowiadajcie bajki dalej....jak ja szukalem nizszych amorow sportowych do mojej, bo jeden sie rozszczelnil i zaczal lac olejem, to najtansze znalazlem po 500zl za sztuke (cena zalezy od rocznika auta bo jest chyba kilkanascie rodzajow). A regeneracja polega na tym ze gosc obcina gore amortyzatora, wstawia tuleje gwintowaną, nowe uszczelnienia, zalewa olejem lub jak sa amory gazowe (zalewa sie olejem "gazowanym" jak oranzada, twardosc reguluje sie poprzez ilosc wlanego oleju. Mi gosc tak zrobil i jezdzi normlanie. Nie czuje roznicy, pewnie bedzie w zywotnosci ale zaplacilem za to 50zl a nie 500. Jak sie rozsypie drugi raz to juz trzeba bedzie wymienic komplet, ale poki co jestem zadowolony.
  15. Fakt panowie, to kwestia gustu, mimo to ja tam wole jak moje R6 mruczy na seryjnym tlumiku. Cicho, basowo i ten specyficzny podzwięk "szóstki" :D Chociaz z autopsji wiem, ze sa tacy ktorzy wola inaczej. Np jak odjezdza lovelas od mojej sasiadki w nocy swoja 318-tka to malo sie o sciane nie zabije z myslą ze to nalot dywanowy ruskich :mad2: No ale jak mu rezonans w srodku auta jeszcze mozgu nie zlasowal i ucha srodkowego nie zniszczyl to zycze mu szerokosci :twisted2: PS czekam az sie nawinie na mnie jak bede sie gdzies spieszyl, spotkanie moze byc ciekawe....320 vs 318 :] zobaczymy jak auto gwizda i czyj kierownik piz..... :twisted2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.