Skocz do zawartości

wilkubmwe90

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Bmw e90 3.0 D 2005 r

Osiągnięcia wilkubmwe90

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Podepnę się pod temat gdyż mam podobny problem tylko silnik 3.0 D m57
  2. Witajcie wszyscy ! Jestem nowym użytkownikiem forum jak i bmw e90. Posiadam tam silnik 3.0D 231 w automatycznej skrzyni biegów z 2005. Zakupiłem dzisiaj te auto przed zakupem było wszystko okej . Przyjechaliśmy do niemieckiego komisu nie miała praktycznie paliwa pokazywało na 18 kilometrów paliwa. Mino tego odpalilismy ja pracowała normalnie ale po chwili zaczęło ja telepać. Zgasiliśmy auto i poprosiliśmy żeby ktoś dolał paliwa pojechali po 15 litrów diesla. Zatankowalismy i było już wszystko okej. Na drugi dzień przyjechaliśmy żeby dopełnić formalności odpaliłem ja na zimnym silniku i było wszytsko okej. Niemiec zapytany dzień wcześniej dlaczego ona się tak telepie twierdził ze ona nie była odpalana a jeżeli już tak to 5 metrów do przewodu i do tylu. Mówił nam od razu ze do wymiany jest filtr paliwa. Mailem do Poalski około 40 kilometrów jechaliśmy normalnie oczywiście dotankowlaismy auto. Nie pałiwalismy auto obroty trzymały dobrze skrzynia zmieniała bardzo dobrze biegi żadnych dziwnych dźwięków. Dojechałem do domu umyłem auto odpaliłem było wszytsko. Pojechałem na swój garaż zgasiłem auto zaczolem cieszyć się nowym autem po 15 minutach przyjechała rodzina obejzec auto. Ich i moim zaskoczeniem było to ze auto nie odpaliło :0 wyskoczył check. I nic cisza zero odpalenia auta załamałem się. Na komputerze wtedy nic mi nie pokazywało. Nogi mi się ugięły dołączyliśmy aku na pare minut nic to nie dało . Załamany wróciłem do domu po dobrej godzinie wróciłem tam z nowym akumulatorem bo pomyślałem sobie ze może to jest winowajca bo Niemiec mówił ze ładowal aku bo słabo kręcił. Co się okazało po włożeniu kluczyka błędu nie było a ja auto odpaliłem bez najmniejszego problemu. Zgłupiałem aku sprawdzone jest dobre lądowanie tez dobre. Wiec stad moje pytanie do was co mogło się stać co mogło się zepsuć ?? Dzięki z góry za przeczytanie mojej historii liczę na wyrozumiałość i o pomoc :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.