Witam.- Mam problem z Bawarą 525D 197 km 2008 rok - E61 Dziś bez wyraźnych wczesniejszych objawów wydarzyla się dziwna sytuacja. Stojąc na swiatłach i włączeniu klimy na max poczułem smród spalenizny (taki zapach palonego plastiku) i szary dymek Dojechałem szybko do domu i zauwazylem ze blokuje sie kompresor klimy , bylem pewny ze problem wynika z powodu sprezarki klimy ( tym bardziej bylem pewny bo slabo mi chlodzila) odciolem pasek od klimy myslac ze chwilowo po problemie , ale pasek ktory zdjolem byl bardzo ladny i nie mial sladow po przypaleniu . po odpaleniu mam ZANIKI WSPOMAGANIA i co jakis czas takie WIBRACJE i RZERZENIE tak jakby z . Koło pasowe nie ma zauwazalnego bicia. Jakies lekkie swiergotanie z pompy wspomagania ale to juz bylo wczesniej . Na ta chwile poza tym ze nie mam klimy ( durne posuniecie) to jeszcze nie chce jezdzic autem, aby nie zabic czegos do konca zanim zdjagnozuje . Do tej pory pare razy slyszalem pisk paska, ale ostatnio nie . prosba o pomoc czy ktos juz sie spotkal z podobna sytuacja .