Dziura w obudowie wisko jest bo niestety jak zmieniałem pompę wody stuknalem wentylatorem o coś i pękł mi, niestety nie zauważyłem tego i założyłem do auta:// i tym o to sposobem mam właśnie dziurę w obudowie ale i nowa chłodnice i nowe wisko :p a obudowy jeszcze nie zdążyłem wymienić :p Teraz dalej podczas rzucania tego silnika korekty wtryskiwaczy bardzo mocno się rozjezdzadzaja na każdym garze a po przekroczeniu magicznej cyfry 70 na temperaturze silnika wszystko się uspokaja i silnik pracuje bardzo dobrze. 2,4,6 gar ma podniesiona prędkość do około 750 a 1,3,6 ma 736 no i korekty 3 gar ma -1,5 a reszta już jest bliska zera, po rozgrzaniu spada do 0,05 :/// i cholera wie o co jej chodzi kazdy rozkłada rece, dzisiaj odebrałem auto od elektryka po za jakimiś nieznaczymi pierdolami, cała instalacja jak i czujniki są ok ponoć wszystkie wyciągał i mierzył mi już naprawdę ręce opadły :// Edit: A właśnie bo chyba zapomniałem w sumie o najistotniejszy rzeczy ostatnio odłączyłem klemy od Aku i je łączyła ze sobą, ponoć tak się resetuje kompa, i powiem szczerze że po odpaleniu auta po tym resecie auto bujalo już silnikiem ale już bardzo nieznacznie tzn nie było to aż tak wyczuwalne i było delikatne