Skocz do zawartości

xKamilaO

Zarejestrowani
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 528i 1999

Osiągnięcia xKamilaO

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Cześć wszystkim, mam problem ze skrzynią automatyczną zf 5hp19 w mojej bmw e39 528i z 1999r, poprzednia skrzynia padła i musiała zostać wymieniona. Po założeniu nowej skrzyni miało być tip top, jednak zaczęły się od razu problemy, a mianowicie samochód po nocy po wbiciu D nie chce jechać, a po dodaniu gazu obroty szły w górę, po jakimś czasie auto wyrywa się jak szalone i czuć szarpnięcie, to samo na R, jednak nie trwało to długo bo do momentu przejechania raptem 5km, wtedy po rozgrzaniu oleju w skrzyni objawy ustąpiły, oczywiscie przy ruszaniu wywaliło błąd, po późniejszym sczytaniu wyszło coś z 3 biegiem, nie pamietam juz dokładnie co. Po tej akcji pojechałam do mechanika, sprawdził olej w skrzyni i był dosyć dziwny, nie dość że był spieniony (były tak jakby pęcherzyki powietrza) to był w kolorze wymieszanej wody w kałuży ;) mechanik powiedział, że można spróbowac od wymiany oleju, jednak uprzedził że albo to pomoże albo nie, został wlany jakiś Hipol :? . Po sprawdzeniu także były pęcherzyki powietrza. Mam wrażenie że po wymianie oleju w skrzyni samochód jeździ gorzej, co prawda problem praktycznie ustepuje jak sie pojezdzi chwile, ale czasem czuć jednak takie klepniecie delikatne jak zmieni bieg, na zimnym jest bardzo źle, a mianowicie jak już ruszy to obroty tak jakby spadają, idą w góre i tak na zmiane, obroty utrzmują się pomiedzy 2 tys a 2,5 tys i nie koniecznie chce zmienić bieg, nawet było tak że z 2 tys wskoczyła na 3 tys po czym od razu spadła do 2 tys, samochod nawet nie przyspieszyl, a ja nawet nie dodalam wiecej gazu. Skrzynia nie była adaptowana, powiedziano mi że nie ma takiej potrzeby, natomiast nie wiem czy tak jest. W skrócie: - samochód po odpaleniu i wbiciu D lub R nie chce ruszyć, tylko po dodaniu gazu obroty idą w górę, po czym szarpnie i ruszy. - wlany olej Hipol, w oleju w skrzyni pęcherzyki powietrza, nie miałam okazji sprawdzić jaki jest teraz, ale zaraz po zalaniu odpaleniu itd taki wlasnie był - przy jezdzie na zimnej skrzyni obroty szaleją - przy rozgrzanej skrzyni jeździ się bez zarzutów, poza bardzo delikatnym klepnieciem ktore czuc na budzie przy zmianie biegu, natomiast jest ono ledwo wyczuwalne Moje pytania, czy może to być wina niskiej jakości oleju? Czy może konwerter się kończy? Czy w tym przypadku adaptacja skrzyni jest wskazana? ( wymiana skrzyni, stary sterownik ) Co o tym sądzicie? Przyznam szczerze, że nie wiem co zrobić, więc szukam jeszcze pomocy tutaj, zanim znów wyrzucę kolejne pieniadzę w błoto :) Z góry dziękuję za odpowiedzi Wam wszystkim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.