Black_530d

Jakby co , to klema nadal działa od e90. Działa też od e87 u kumpla w e60 - obie są tańsze i w lepszym stanie niż seryjne od e60. Tylko trzeba te kabelki podorabiać...

Czyli tylko prawe się opuszcza w czasie cofania/parkowania do tyłu ? Zastanawiało mnie to od kupna, czy przypadkiem lewe nie jest zapsute ...

Aby nie zakładać nowego wątku to mam pytanie. Nie mam w czytniku środkowym płyty z nawigacja i codziennie rano po odpaleniu pojawia się komunikat "Please insert navigation dvd " . ( Zdjęcie zapożyczone z tego forum , komunikat chyba taki sam) : http://images67.fotosik.pl/430/6f8be42870c6293f.jpg Ekran zostaje cały czas ten sam , chyba że wcisnę przycisk od idrive lub pokrętło, wskakuje wtedy ekran z menu i jego opcje: http://www.labcar.eu/galerie/p/polskie-menu-nawigacji-c_96.jpg Po włożeniu nagrywanej płyty navigacji nic się nie zmienia. Czy każde e60 tak ma bez włożonej płyty ? Chciałbym, aby po odpaleniu auta ukazywało się od razu główne menu bez zainstalowanej płyty.

Czy żarówka postojowa od ringów w lampie przedliftowej i bez soczewki w E60 ma takie samo mocowanie jak poniżej (zdjęcie z poprzedniej strony), które trzeba lekko wyłamać ? http://i59.tinypic.com/28ckoio.jpg Walczyłem chyba godzinę i nie udało mi się wyjąć spalonej żarówki. lampy nie wyjmowałem. Jeśli jest cos innego to prośba o jakąś podpowiedź :| A lampa taka jak poniżej (foto też z tego forum), najzwyklejsza bez soczewki, xenonu itd. Chodzi mi o żarówke postojową od mniejszego ringu : http://fotos.fotoflexer.com/038684bdd97b6e40303638bb59261d73.jpg

530d automat, koła 18" , info z BC : Lato, typowe korki po Warszawie, jazda bez pośpiechu, czyli emeryt - 9,5-10l Jesień, Warszawskie korki, spokojna jazda - 12l Zima, koła 16" , nadal korki, nadal jazda emeryt - 13-14l

Wiem że ori to ori i musi działać idealnie, ale jest tu sporo osób, które chwalą sobie zamienniki i takie czujniki działają u nich tak jak powinny. W E39 kiedyś też miałem dokupione 2szt z zamienników i działały bez problemów. Problem w obecnej E60 najczęściej pojawia się tylko z samego rana, gdy odpalę auto to na ekranie widać np dwa środkowe czujniki już z czerwoną kreską i piszczące ciągłym sygnałem a przede mną oczywiście pusta droga. Po około 20-30m ekran przełącza się na stronę startową i czujniki przestają piszczeć. Przy dojeżdzaniu do przeszkody (np. mur parkingu pod pracą ) czujniki działają prawidłowo, czyli na początku zielone i później czerwone pola z ciągłym sygnałem przy murze.

Podepne sie pod temat. Kupiłem przednie zamienniki PDC 3szt z szarą wtyczka na allegro i dziwnie działają. Rano po odpaleniu tak jakby widzą przed sobą przeszkodę, po jakimś czasie już jest ok. Czasami w ciągu dnia też potrafia wariować. Czy jest jakaś ich regulacja czułości, adaptacja itd ?

No to jeszcze Marcin w Wołominie (opisywany w tym temacie).

Wg mnie to tzw Twoje dymienie to normalka przy takim przebiegu. Na filmiku mało widać , normalna mała chmurka jak to w dieslu z takim przebiegiem. To nie benzyniak żeby nie puszczał "bąką" . Mam podobnie przy przebiegu około 270tys. Tylko jak moją "przegonię" 1-2 razy to już nie puszcza czarnego dymka i wg mnie to sadza z tłumika. Też nie mam DPF.

Wyskakujące podobne błędy powoduje uszkodzony modu poduszek, jest chyba schowany w prawym słupku. Interfejs kup od kogoś kto tylko tym się zajmuje. Jest sporo sprzedawców handlujących wszystkim czym się da , u takich interfejsy to najtańsze badziewie z chin.

Słyszałeś o Ubott Garage ? E30-stki ma w małym palcu i zna ich każdą śrubkę.

E60 jest mocno nafaszerowane elektroniką, kup sobie interfejs z dobrego źródła wraz z programem INPA po polsku. Potrafi prawie wszystkie błędy zdiagnozować.

Np Krzysztof Seweryn z Zacisza, ale ciężko z terminami. Tak samo jak Marcin z Wołomina, miesięczne terminy....

Zwracam honor. Ehhhh ! Tydzień było ok, czasem silnik się zdusił, czasem zgasł ale odpalał idealnie ...do dzisiaj. Myślałem że to lejący 4 wtrysk który na rozgrzanym silniku dochodzi do 2.20, filtr paliwa też chodził mi po głowie bo nie był wymieniany minimum rok. Niestety dzisiaj na stacji benz po zgaszeniu już nie chciał odpalić. Kilka prób i nic.Rozrusznik kręci i nic. Miałem lapka z INPA i jeden błąd - czujnika wału korbowego. Skasowanie błędu nic nie pomogło, dopiero skasowanie błędu w module i udało się odpalić. Na wtorek umówiona wizyta w serwisie i wymiana tego badziewia :evil:

Ok, temat do zamknięcia :8) Byłem u elektryka samochodowego, napięcie na aku i pod maską prawidłowe. Nigdzie nie znaleziono problemu. Winowajcą jest mój kabel od INPA, lub sama INPA. Podłączyłem INPA z kablem od kolegi i napięcie nie spadało. Tak to jest kupować chińszczycnę ...