Skocz do zawartości

Ekto

Zarejestrowani
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 530D

Osiągnięcia Ekto

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Wymieniłem nieszczelne kolano przy EGR do intercoolera, ale to nic nie pomogło. Odłączyłem i zaślepiłem przewód podcisnienia do EGR i efekt jest taki, że auto kopci na czarno duuuużo mniej. W weekend zabieram się wymianę przewodów podciśnienia. Dodatkowo kupiłem nowy elektrozawór podciśnienia turbo (pierburg 270zł), który wymienię, a w miejsce tego zaworu od EGR wsadzę ten od turbo albo zostawie stary. Dodatkowo kupiłem też filterek odmy na wymianę. Chciałem też zmierzyć wartość podciśnienia przed zaworami oraz za nimi. Jakie powinny tam być wartości ? Gdzieś czytałem, że przed turbo powinno być około 0,7 bara ?
  2. Udało mi się na szybko znaleźć nieszczelność w dolocie. Dziurawa jest rura pomiędzy EGR, a intercoolerem. Chodzi o nr 6 na schemacie https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=DL81-EUR-03-2003-E39-BMW-530d&diagId=11_7581 Dodatkowo sam intercooler z prawej strony jest strasznie zawalony olejem i zastanawiam się co z tym robić. Chyba zacznę od tego. Jeżeli chodzi o przewody podciśnienia to czy jest jakiś schemat jak one idą i ile ich jest ? Druga sprawa to ile metrów będzie potrzebne do wymiany wszystkich ? Domyślam się, że bez demontażu kolektora nie ma opcji się wszędzie dostać. Najważniejsza rzecz to czy da się to zrobić w warunkach garażowych bez podnośnika. Nie jestem mechanikiem, ale lubie pogrzebać trochę w aucie. Nie wiem jak skomplikowane to by były działania.
  3. Cześć, Borykam się z problemem braku mocy na niskich obrotach w moim E39 530dA POLIFT. Auto zaczyna wgniatać w fotel dopiero przy około 3000 obrotów. Dodatkowo kopci mocno na czarno przy gwałtownym przy przyśpieszaniu. Po podłączeniu kompa INPA nie pokazała żadnych błędów, więc wybrałem się na przejażdżkę. Chciałem zbadać wskazania przepływomierza i turbo. Zaobserwowałem, że zmierzone ciśnienie doładowania turbiny jest dużo niższe niż docelowe. Dopiero powyżej 3000 obrotów osiąga ponad 2 mbar. Przy spokojnej jeździe (film 1) na obrotach około 2000 ciśnienie docelowe od zmierzonego różni się o 400 mbarów! Powinno być 1500, a zmierzyło 1100. FILM 1 https://youtu.be/SdfPI7kBhLc Na kolejnym nagraniu widać pomiary przy przyśpieszaniu 50-130 z butem w podłodze (film 2). Widać ewidentnie, że doładowanie zmierzone jest za niskie i opóźnione względem docelowego, a maksymalnie osiąga niecałe 2100 mbar. Odczucia są takie, że auto zamula na niskich obrotach, a zaczyna jechać dopiero powyżej 3000. FILM 2 https://youtu.be/Q7v3DiA1SgM Znalazłem film, który nagrywałem dwa lata temu (film 3) i tam wszystko działało jak należy - ciśnienie zmierzone zwiększało się bez opóźnień i osiągało w szczycie ponad 2200 mbar. Na początku trzeciego filmu zanim zacząłem przyśpieszać (przy prędkości około 70kmh) ciśnienie jest takie jak docelowe - około 1500 mbar. FILM 3 https://youtu.be/IDeQACVqaBY Jeżeli chodzi o przepływomierz to w obydwu przypadkach odczyty moim zdaniem są poprawne i przy bucie w podłodze wartość wynosi ponad 1000 jednostek i nie ma żadnych skoków. Dla pewności przejechałem się z odpiętym przepływomierzem i auto jechało jeszcze gorzej niż z podpiętym, dlatego przepływkę jak narazie wykluczam. Wiem, że przyczyną tego może być wiele rzeczy, dlatego chciałbym się dowiedzieć od czego zacząć. Elektrozawory ? Przewody podciśnienia ? Pompa podciśnienia ? Nieszczelny dolot ? Samą turbinę chciałbym zostawić na sam koniec, bo to największy koszt i nie chcę jej wyciągać. No chyba, że da się ją szybko sprawdzić bez wyciągania. Proszę o pomoc ;)
  4. EGR nie sprawdzałem, wiem że był czyszczony dwa razy. Spróbuje go zaślepić i zobaczę co będzie. Wycie występuje w zakresie 1300 - 2500 obrotów. Bez różnicy czy dodaje gazu czy odpuszczam. Dzisiaj zauważyłem, że kiedy na wolnych obrotach wkręcam silnik na te obroty to jest to prawie że niesłyszalne z auta. Dopiero podczas jazdy słychać wyraźnie. Chyba muszę to nagrać bo nie opiszę Ci tego słowami :D Jak najszybciej sprawdzić czy turbo bierze olej i stąd kopcenie ?
  5. Witam, Borykam się z problemem małej mocy na zimnym silniku (do 2500 RPM) oraz kopceniem na czarno przy mocnym przyśpieszaniu. Jest jeszcze dziwny efekt, który polega na tym, że trzymam gaz równo wciśnięty - na przykład 1700 obrotów i nagle auto zaczyna przyśpieszać, obroty rosną jakbym docisnął go bardziej. Tak jakby dostawał więcej paliwa. Taki efekt jest tylko przez dosłownie kilka minut po odpaleniu auta po całej nocy postoju. Pojawia się też wycie przy 1500-2000 RPM mocniej słyszalne na zimnym, które na ciepłym ledwo słychać. Napiszę jeszcze co niezwiązanego z problemem było robione do tej pory : Nowa odma Wywalone klapki w kolektorze Czyszczony EGR i kolektor Wymienione wszystkie rolki, napinacze, paski Wymienione termostaty Filtry płyny olej - wiadomo Mój mechanik postawił jako diagnozę dwa wtryski - na trzecim i szóstym cylindrze. Sprawdziłem to inpą we własnym zakresie, na zimnym silniku faktycznie szósty wtrysk mocno zalewa. Zanim zrobiłem screena minutę wcześniej miał nawet +3.5 Za to przy rozgrzanym silniku do ponad 90 stopni korekty są prawie wzorowe: Widzę w tym jakąś logikę: 1. Na zimnym są problemy - wtrysk walnięty. 2. Na ciepłym jest ok - korekty bez zarzutów. Sprawdziłem ciśnienie na pompie progowej bo też była podejrzana. Na wolnych obrotach ciśnienie to 3.93 mbar, a przy bucie w podłodze na trzecim biegu spada do 3,3 mbar. Ciśnienie doładowania - nie wiem jak to interpretować. Inpa pokazuje wynik co sekundę więc domyślam się, że przez takie odświeżanie mogą być błędy w odczycie. Jedyne co zauważyłem na filmie, to że w momencie wciśnięcia gazu w podłogę aktualne ciśnienie jest dużo niższe niż docelowe (około 150-200 mbar). Dopiero po przekroczeniu 3000 RPM aktualne doładowanie przekracza to docelowe i pozostaje już takie do końca. Teraz doczytałem, że sprawna turbina powinna dmuchać 2200 mbar więc wychodzi na to, że jest ok :cool2: Kolejna sprawa - przepływomierz. Pewnie tutaj też chodzi o to żeby parametry były mniej więcej takie same. Oczekuje 1000, a mierzy niewiele ponad to: 1050-1100. Wszystko powyżej opisane widać na tym filmie, but w podłodze w 22 sekundzie: Jeżeli chodzi o wtryski, to jakie będzie najlepsze rozwiązanie ? Mechanik poleca regenerację wszystkich wtrysków. Widziałem na allegro nowe wtryski za 750 zł, ale nie wierzę w tą cenę i nie zaryzykuję kupna takiego. Częścidobmw mają nowe wtryski za 1150 i to byłoby najpewniejsze, ale muszę mieć 100% pewności żeby nie wywalić kasy w błoto na coś co nie rozwiąże problemu. Ceny regeneracji jednego wtrysku to pewnie około 500zł przy dużym uszkodzeniu. Także regeneracja dwóch wtrysków oraz sprawdzenie pozostałych pasuje mi najbardziej. Pytanie czy regeneracja to pewne rozwiązanie i po kilku tysiącach km znowu nie będzie trzeba tego robić. Może macie jakieś polecane warsztaty w Warszawie i okolicach zajmujące się wtryskami ? Zastanawiam się nad Diesel Serwis w Piastowie i Diesel Naprawy w Ożarowie, ma ktoś jakieś doświadczenia związane z nimi?
  6. Język zmieniasz programem NCS Expert. Opcja sprache. Jak nigdy tego nie robiliście to lepiej poszukaj jakiegoś tutoriala na youtube. Jeżeli chodzi o menu to zarówno na liczniku jak i midzie powinno się wyświetlać mniej więcej to samo. Tak jest u mnie, a też mam polifta. Jakie opcje wyświetlają Ci się w liczniku?
  7. Poszło na priv. Dla tych, którzy chcieliby się za to zabrać to wspomagałem się tymi poradnikami:
  8. Chciałem nakłuwać, ale za pierwszym podejściem uszkodziłem taśmę i efekt był taki, że 90 % pikseli przestało działać. Wkurzyłem się i zamówiłem drugą taśmę na Allegro. Po wymianie calej taśmy dziala 100% pikseli :D
  9. Dzisiaj będę rozbierał i naprawiał piksele licznika u siebie. Nie znalazłem nigdzie dokładnego zdjęcia z miejscem, w którym trzeba nakłuwać te ścieżki. Podpowie ktoś ?
  10. Witam, Proszę o opinie na temat tych ogłoszeń. Być może ktoś z was już oglądał lub przewinęło się któreś z nich w tym temacie. Ogólnie szukam 530 LPG w automacie. Do tej najtańszej wybieram się jutro więc będę wiedział więcej, pozostałe 25% droższe, pytanie czy warte swojej ceny. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-3-0-benzyna-gaz-automat-bezwypadkowa-ID6BUfGS.html#3d232e778f https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-525i-benzyna-191ps-xenon-skora-aso-led-m-pakiet-eisenmann-ID6By6yg.html#3d232e778f https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-wersja-exclusive-toledoblau-ID6C12lS.html#3d232e778f
  11. Witam, Mam następujący problem. Auto na zimnym silniku odpala bez najmniejszego problemu, ale już na rozgrzanym silniku nie chce odpalić. Zapala raz i od razu gaśnie, a kolejne próby to tylko kręci rozrusznikiem i nie odpala. Po kilku godzinach jak wystygnie to odpala bez problemu. Sprawdzałem w INPIE, pokazało mi błąd czujnika położenia wałka rozrządu wydechowego, który pojawiał mi się sporadycznie od dawna, ale nigdy nie było problemów z odpalaniem. Dawno nie podłączałem się do INPY więc pomyślałem sobie, że to stary błąd. Skasowałem błąd, zgasiłem auto i nie mogłem odpalić. Po tym jak czytałem błędy to nic nie wyskakiwało. Zamówiłem dzisiaj na aledrogo oryginalny używany czujnik na wymianę i zobaczę czy coś to zmieni. Co jeszcze ewentualnie może być przyczyną takiej usterki? Troche poczytałem, że może to być też czujnik wału korbowego / czujnik wałka dolotowy / pompa paliwa / czujnik spalania stukowego ? Co myślicie?
  12. Trochę poszperałem i sprawdziłem jaką mam wersje oprogramowania silnika. Według INPY mam wersje nr 7528722, która z tego co widzę w ETK jest dla silników z emisją spalin EU2 czyli bez katalizatora :szok: Wychodzi na to, że w 2009 był aktualizowany ECU. Zrzut z INPY poniżej, niech ktoś to zweryfikuje czy dobrze sprawdziłem. VIN - EZ41605
  13. Aktualizacja: Usunąłem nieszczelności w układzie wydechowym - przy spawaniu kolektorów wyszło, że był też pęknięty katalizator. Nie było tego na pierwszy rzut oka widać bo pęknięcie było pod osłoną. Kat też został pospawany i teraz jest tak cicho, że prawie nie poznałem auta. Po całym spawaniu i skręceniu wszystkiego auto odpalało i od razu gasło. Błąd jaki wyskakiwał to uszkodzona przepływka. Męczyliśmy się z tym godzine i sprawę rozwiązała trochę dłuższa przegazówka - możliwe, że go jakimś cudem zalało i dlatego od razu gasł, ale skąd ten błąd przepływki? Teraz nie ma już żadnego błędu przepływki i odczyty też są w miare ok. Na wolnych obrotach około 15kg/h a z butem w podłodze na trójce doszło do około 500. Jednak do rzeczy - podpiąłem kompa trochę pojeździłem i oto wyniki: Sondy przed katalizatorem pracują praktycznie cały czas w zakresie 0,2 - 0,8 V zarówno pod obciążeniem jak i na wolnych obrotach. Wiadomo, że w INPIE nie ma wykresu tylko wartości chwilowe (w jakim programie będzie wykres?) więc ciężko dokładnie określić, ale tak to wygląda. Napięcie sond za katalizatorem pod obciążeniem wynosi cały czas około 0,1 V. Po zatrzymaniu się i odczekaniu chwile wracają do wartości około 0,4 V i tak pozostają. Co ciekawe, tak jak pisałem wcześniej - wartość parametru "TV grzałka sondy %" wynosi cały czas 0 podczas gdzie dla sond przed katem ten parametr pod obciążeniem wynosi 99 i spada po odjęciu gazu. Druga rzecz - korekty długoterminowe mam odpowiednio -7 i -5. Chcę zacząć od sprawdzenia szczelności dolotu, pompkę mam już kupioną muszę tylko kupić cygaro i zrobić próbę dymową (którędy najlepiej wprowadzać dym?). Z tego co się orientuję to ujemne korekty oznaczają, że podawane jest za dużo paliwa. Od czego zacząć sprawdzanie? Ciśnienie na listwie wtryskowej? Regulator ciśnienia? Pompa paliwa? Dodam, że filtr paliwa mam nowy Mann, świece i olej też nowe. Trzecia sprawa to czujnik położenia wałka rozrządu od strony wydechowej. Od ostatniego skasowania pamięci błąd nie występuje jednak objawy zamulonego dołu czasami powracają. Możliwe jest że pomimo braku błędu niesprawny czujnik wpływa jakoś na pracę silnika? Tak jak mówiłem - dół jest zamulony, czasami falują obroty, a najbardziej uciążliwe jest to przy parkowaniu i powolnych manewrach gdzie obroty falują między 500, a 1500 jak się nie wie jak operować gazem i sprzęgłem. Co mam dalej sprawdzać oprócz tego lewego powietrza na dolocie?
  14. Ekto

    Mazowieckie

    Witam, Szukam ogarniętego speca od układów wydechowych w Warszawie i okolicach (zachód). Mam do pospawania kolektor wydechowy i chciałbym żeby ktoś go zdjął i dobrze ogarnął bez wyjmowania silnika i innych kombinacji :)
  15. Witam, Podłączyłem auto do INPY. Znalazłem coś zastanawiającego, mianowicie napięcie na sondach za katalizatorem wynosi 0.42V. Wyczytałem gdzieś że powinno być 0.7 - 0.8 V. Dodatkowo grzałki dla tych sond nie działają ? Możliwe, że są one wyłączone? Jeżeli to faktyczny odczyt napięcia to czy oznacza to że mieszanka jest zbyt uboga (za dużo tlenu) ? Nie wiem czy ma to znaczenie, ale mam pęknięty kolektor wydechowy przed katalizatorem - może to wpływać na błędne odczyty (dostaje się tamtędy jakieś powietrze)? Poniżej screeny z inpy. Dodam, że test przeprowadzałem na wolnych obrotach po nagrzaniu silnika. Kolejna rzecz którą wykryłem to błąd w pamięci czujnika położenia wałka rozrządu wydechowego - błąd 18 Signal Nockenwellengeber Auslass - przy czym check się nie świeci. Ciężko sprawdzić przewody przy kostce bo nie mogłem jej wypiąć a nie chce nic urwać. Widziałem tylko, że przewody od kostki są przyczepione trytytką i owinięte izolacją więc musiało być już coś tam majstrowane. Znalazłem używany OEM czujnik za 50 zł i zastanawiam się czy go kupić na podmianę bo słyszałem, że nowych zamienników nie warto kupować. Z nowym czujnikiem OEM jeszcze się wstrzymam póki nie będę miał 100 % pewności, że to on jest do wymiany. Jakie powinny być objawy uszkodzonego czujnika? U mnie odpala zawsze bez problemu, nie gaśnie, czasami czuje lekki spadek obrotów trwający dosłownie pół sekundy jak przyśpieszam na trójce. O dziwo zdarza się to zawsze na trójce :mad2: Mam wrażenie, że auto jest ospałe do 3 tys obrotów, powyżej jedzie tak jak powinno. Obroty falują po włączeniu klimy lub lekkim dodaniu i odpuszczeniu gazu (do 1500-2000 obrotów). Jeżeli chodzi o falujące obroty to wiem, że to temat rzeka, ale przy okazji tego błędu jest już jakieś pierwsze podejrzenie winowajcy. Po odebraniu auta od mechanika - wymienił ukręconą świece + serwis startowy (oleje, filtry), auto szło jak rakieta nawet z dołu. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów znowu jakieś zamulone z dołu. Skasowałem przed chwilą błąd czujnika, pojeżdżę trochę i zobaczę czy wróciła dynamika w dolnym zakresie obrotów o ile samo skasowanie błędu coś poprawi - może trzeba robić adaptację? W inpie występują błędy przy próbie wejścia w menu adaptacji więc będę musiał odłączyć akumulator. Z góry dzięki za pomoc :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.