czytam cały czas o problemach z BMW moim zdaniem problemy są podobne jak w innych autach np. VW passat tdi itp. problem w tym ze po kupnie każdego auta należy coś w nim zrobić (w zależności od marki – każda ma swoje tajemnice). Po kupnie BMW td/tds do 2000 roku bezwzględnie należy wyczyścić chłodnice , wymienić termostat, sprawdzić wisco, wtryski (szczególnie sterujący), wymienić olej itp. Po takich zabiegach lać rope i jeździć – zapomnieć o problemach. Wiele się słyszy o niezawodności pasata a idzie nim prawie to samo co w BMW Napinacze łańcucha – 1700 zł Wentylator Klimy b.często 700 -1000zł Uszczelki pod głowicą – częstotliwość podobna szczególnie w 2,5tdi Turbiny ok. 150 000 km (ale przy odpowiednim traktowaniu wieczne jak w BMW) Problemy ze skrzynią biegów – jedynka i wsteczny Padające świece żarowe, pompy wody, pompy paliwa co 200 – 300 000 km (koszt regeneracji prawie tyle samo co nowej), wycierające się krzywki na wałkach i tak dalej ……… A jak chcecie bezawaryjnie chm.. to chyba tylko Yaris