mateusz1321

Witam koledzy ponownie, sprawy mają się następująco, po wymianie przepływomierza i na IMPIE klieknięcia opcji '"adaptation" - słyszałem, że to kasuje mapy wtrysków benzyny i komputer je zbiera ponownie. Jest delikatna poprawa, tzn samochód na zimnym silniku jedzie, w miare dobrze lecz nadal są trzy problemy, 1. Gdy mocno wciśniemy pedał gazu to samochód przez ok 1,5sek ma takiego muła jakby coś z paliwem było nie tak, 2. Nadal się pojawia błąd nr 171 - odnośnie złej mieszanki paliwa, 3. Gdy przed samochodem jest malutka górka to auto bez dodawania gazu na samym biegu sie wyjedzie, od razu obroty idą w dół i samochód gaśnie, szczególnie jest to denerwujące w korkach bo trzeba ciągle dodawać gazu. Może teraz będziecie mogli mi coś pomóc? Mam jeszcze jedno pytanie, sprawdziłem dzisiaj podczas kasowania błędów jeszcze jedną rzecz na IMPIE, mianowicie czasy wtrysków i na 3 tłokach, tzn 1-tłoku, 3-cim i 4-tym wskazania są ok 2-3 a na 3-cim tłotu jest ok 0,8 czasem ok 1 a nawet momenty gdzie jest na 0. Czy czasem wtryski nie padły?

A myślisz że jeśli by padły wtryski i bym przymknął dopływ powietrza ręką to wtryski zaczęły by chodzić normalnie? I mam takie pytanie, może głupie, która rzecz w silniku reguluje ilość wtryskiwanego paliwa? Co reguluje ile paliwa ma się znaleźć w tłoku?

Dodam jeszcze jedno, że u mnie na benzynie słychać strzały w kolektorze ssącym.

Koledzy, zmieniłem przepływomierz na nowy oryginalny i nic. Żadnych zmian. Zrobiłem jeszcze jedną rzecz, po zmianie podłączyłem się do auta przez INPE i kliknąłem opcje adaptation i wtedy przez jakiś czas, dokładnie do zgaszenia silnika wszystko było spoko, auto się wkręcało w obroty itd ale niestety tylko do tego momentu. Proszę Was o jakąś pomoc.

Witam! Mam problemy z moim BMW, zaczynając od początku to po zakupie wszystko było ok, samochód chodził równo, był zrywny jak na swoje 105KM ale z powodu robienia duzych ilości kilometrów szczególnie w mieście zdecydowałem się na założenie instalacji LPG i niestety od teraz same problemy. Samochód na benzynie nie chce jeździć, na zimnym silniku jak zapale to obroty są ok ale zero mocy, auto nie ruszy z miejsca, jak dodam agresywnie gazu to przez ok 1,5 sekundy muli go i po chwili zaczyna się wkręcać w obroty, pojawia się błąd na desce o nr 171, czyli o złej mieszance paliwowej. Dodam że na gazie który jest "wyregulowany" na oko chodzi w miare, problemów z wkręcaniem się obrotów nie ma. Wracając jeszcze do benzyny to gdy auto się już zagrzeje zaczyna jeździć ale z dużymi problemami, dalej się nie wkręca, przy zmianie biegów szarpie, jest taki mało elastyczny, wcześniej takich problemów nie było. Co zrobiłem aby problem wyeliminować: - zmieniłem wszystkie świece na takie jak podaje producent, - zmieniłem wszystkie filtry, - sprawdziłem wszystkie podciśnienia, - zmieniłem odme, - przepływomierz na zamiennik, ponieważ na innych oryginalnych za każdym razem auto inaczej pracowało, nigdy dobrze, - sprawdziłem pompe powietrza wtórnego czy z nią jest wszystko ok i działa na zimnym silniku ok 2minut i się wyłącza, Dodam że mam kabel i INPE i na wskazaniu na sondach to przed KATEM "rusza się" w zakresie 0 - 0,9 za KATEM dużo mniej tzn 0,35 - 0,50. Jedna rzecz mi też nie daje spokoju tzn w Inpie w zakładce rough - measuring na cylindrach są bardzo duże rozbierzności jeśli chodzi o czasy wtrysków. Wczoraj zrobiłem jeszcze jedną rzecz, zapaliłem samochód i ręką przytkałem połowe dolotu powietrza do przepływomierza i wtedy auto pracowało dosyć normalnie, wkręcało się w obroty itd. Z góry dziękuje Wam za pomoc.