Skocz do zawartości

Kaperczynsky

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E36 316i 105KM Compact 1999r

Osiągnięcia Kaperczynsky

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam Mam pytanie. Mam okazje kupic felgi 17" 7.5j et15. Tylko pytanie czy po zalozeniu do E36 compact felga nie bedzie wystawala poza nadkole. Ma ktoś moze taki setup w swoim aucie lub wiem czy takie et nie bedzie za male? Pozdrawiam :)
  2. Witam Dzisiaj zauważyłem że spadł mi wydech. nie mam pojęcia jak go ponownie zamocować, szukam gum na których wydech powinien być zamocowany ale nic nie widzę. mógłby ktoś podesłać zdjęcie ze swojej bmki jak to wygląda? szukałem na necie ale znalazłem kilka wariantów i nie wiem który będzie odpowiedni. Ewentualnie może jakaś prowizorka zadziała... Pomocy :(
  3. dokręciłem korek zbiornika wyrównawczego na max (podejrzewałem że źle dokręciłem). Nic się nie gotuje, natomiast wkaźnik temp. silnika powędrował do góry. Jutro rano zobaczę stan płynu chłodniczego i dam edit do tego posta, ale coś czuję że to jest nieszczelny układ.
  4. Teraz jechałem betką i cisza.. przy każdym postoju otwierałem maskę i sprawdzałem co się dzieje i jest spokój... przewody miękkie, kontrolka temp w normie, nawet podwyzszonego poziomu w chlodnicy nie ma, a z nawiewu przez dobre 10minut leciało zimne powietrze, a kontrolka temp pokazywała że silnik niby już się nagrzał... ktoś może wie o co chodzi? Dodam że jak otworzę okno i się wsłucham to przy powyżej 60km/h coś jakby syczy.. nie ważne czy na niskim biegu czy wysokim... Pomocy :(
  5. Cześć Dziś wybrałem się na krótką przejażdżkę betką. Po dojechaniu na miejsce usłyszałem dziwny dźwięk spod maski. Okazało się że płyn ze zbiorniczka wyrównawczego gotuje się jak cholera. Włączyłem nawiew na ciepły i leciało zimne powietrze. Temperatura na wskaźniku pokazuje 90stopni. Jak wracałem do domu to nagle wszystko było w normie, jak dojechaliśmy pod dom to nic nie kipiało. Stwierdziłem że jakiś czujnik musiał nawalić i olałem sprawę. Po ok pół godziny znowu wsiadłem w betkę i znowu problem się pojawił. Dolałem płynu chłodniczego (było go dość mało) to po chwili pracy na ok 1000obrotów wyrzygało część płynu. Zapach płynu przypomina przypalony płyn chłodniczy. Z ciekawości sprawdziłem zapach spalin z rury wydechowej.. zwykła spalona benzyna. Podejrzewam termostat ale nie wykluczam też uszczelki pod głowicą... Co sądzicie? Pomocy :( EDIT Dodam że węże nie są twarde, są tylko ciepłe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.