Witam. Na wstępie dodam że znalazłem podobne przypadki na forum ale zrobiłem już wszystko co wyczytałem. Mam taki problem jak w temacie kupiłem e39 2.8 1 vanos, na następny dzień okazało się rano po odpaleniu jest straszna chmura niebieska chmura przez jakieś 5s. Chmura jest też gdy pojeżdzę na wolnych obrotach po mieście i nagle przeciągnę na 1. Dodam że auto zimne nie zawsze odpala za 1 razem oraz na wolnych nie równo pracuje. Od razu ściągnąłem głowice i wymieniłem prowadnice i uszczelniacze + dotarcie wszystkiego. Niestety nic nie pomogło. Następnym krokiem było uszczelnienie całego dolotu wymiana wszystkich przewodów, wszystko jest na opaski jest w 100% szczelnie tak jak na schematach + wymiana odmy oczywiście nowa. Wymieniłem wszystkie uszczelki w dolocie i silniku. Jest dalej to samo. Po postoju chociażby 15 minut auto po odpaleniu zostawia straszną niebieską chmurę. Zauważyłem, że gdy odłączę od pokrywy zaworów przewód od odmy i go szczelnie zatkam (dziury w pokrywie nie zaślepiam), auto zaczyna ładnie pracować, i nie pobiera oleju, nie zostawia żadnej chmury oraz odpala za 1 razem. Czy zna ktoś podobny przypadek i jest mi w stanie pomóc? Będę bardzo wdzięczny bo już nie wiem co wymieniać.. Dodam, że auto dobrze chodzi, dobrze się zbiera nie ma problemu z mocą.Przy robieniu głowicy robiłem próbę olejową i pierścienie wyglądały na dobre, kompresja po remoncie również dobra. Z góry dzięki i pozdrawiam.