Ja mam N46, auto z 2004r, 145k przebiegu, jeżdżę w długie trasy (600km w jedna stronę, co tydzień). Generalnie nie ma problemu, jeździ się całkiem wygodnie. Czy brakuje mocy? Szału nie ma, ale też nie jest najgorzej. Ale też nie wierz koledze co pisze o 90kmh na autostradzie, bez problemu 200 prezkracza ;) Spalanie w trasie mam 8-9 PB i 10-11 gazu. Oleju bierze 100ml/1000. I wcale nie jezdze jakos bardzo spokojnie, jezdze czesto w nocy, więc nie ma problemu z 200 na autostradzie, można powiedzieć, że 1/3 trasy jest w przedziale 180km/h i nie jest tak ze razem z paliwem dolewa sie olej ;P Zalany Valvoline 5W-30. Ogólnie jestem zachwycony autem :) Moje pierwsze śmigiełko i jestem w nim baardzo zakochany :D Chociaż nie ukrywam ze wolałbym R6 pod maska :P Moc jednak uzależnia i chyba zawsze jest tak ze po pewnym czasie wydaje się, że jej brakuje. Większość narzeka na N42/N46, ale jeżeli kupisz zadbane to nie powinno być problemu. Ja w swojej po zakupie musiałem wymienić wężyki od odmy. Poza tym wszystko gra, i mam nadzieje, że tak zostanie :) Chociaż jak czytałem o N46 to nie powiem, bałem się nawet myśleć o tym silniku, ale sprawdziłem auto bardzo dokładnie i się na nie zdecydowałem. Wciąż się boję o jakąś awarie tego siłownika valvetronica albo ECU:( Na dzień dzisiejszy nie jestem zawiedziony ;) Pozdrawiam ;)