mrlon

Od momentu tego wykasowania błędy i sytuacja się nie powtórzyła. Pozdrawiam

Takie zaleca bmw.

Zależy jaki masz silnik. Jak n42 to platynowe, jak N46 to irydowe.

Czemu ostatnio tak admini kasuja? Jak stasiu męczył forum o wiele bardziej to nie kasowali. Za dużo kasują źle za mało kasują też źle. :mrgreen: przyp. mod Staszka można zostawiać- jest wesoły i niegrozny. Na pewno wielu osobom poprawia humor :D

Na pewno nie mój :D zgadzam się co do słowa z Twoją wypowiedzią. Pozdrawiam

Ja mam n46, przejechałem 20kkm nigdy nie stanął, ale jakieś tam swoje problemy. Życzę bezawaryjnosci :)

Teoretycznie n42, z własnego doświadczenia sądzę że większej różnicy nie ma między tymi egzemplarzami co jeździłem. Pali też n42 mniej. Tylko częściej się psuje :lol:

Witam. Przede wszystkim przepraszam, że odgrzewam ale nie chciałem zakładać nowego wątku. Wczoraj moja 318i strasznie szarpała na zimnym. Objawy podobne jak tutaj. Do 3k muł niesamowity, a pozniej normalnie. Jak się już rozgrzeje to na niskich obrotach problem nie występuje. Podpiąłem więc INPE. Błędy poniżej. Po wykasowaniu błędów i przejechaniu ok 100km błędy nie powróciły i szarpanie na zimnym nie występuje. Natomiast podczas mocniejszego przyspieszania czuć tak jakby moment zwiechy, jakby się siłownik valvetronica przycinał. Co może być tego przyczyną? Bardzo bym prosił o zinterpretowanie odczytów z inpy. Wiem, że powininem nakręcić filmik z live data, ale nie wyrobiłem się dzisiaj z tym. Dodatkowo martwi mnie, że bez obciążenia cylinder roughness na 4 wynosi ok. 1,5, podczas gdy pozostałe 3 oscylują w granicach 0,25--0,5. Pod obciążeniem wszystkie cylindry są na 0. Na początku stycznia wymieniłem świece ( ok. 3kkm temu) i na poczatku lutego padnieta cewke na 4 cylindrze. Mimo tego problem z odstającym 4 cylindrem pozostał. Macie jakiś pomysł co może być przyczyną tego całego cyrku? Jako że to N46, podejrzewam VANOS albo VVT. Zresztą był błąd wałka ssącego. skriny z inpy : http://zapodaj.net/713b302b8dd3e.jpg.html http://zapodaj.net/957bc0f171427.jpg.html http://zapodaj.net/6071ab82ac49b.jpg.html http://zapodaj.net/60ebd13224bbc.jpg.html http://zapodaj.net/b6c4e8fd2503e.jpg.html http://zapodaj.net/c6e40560fede5.jpg.html http://zapodaj.net/84621117372c3.jpg.html http://zapodaj.net/0f4679fb0f542.jpg.html Pozdrawiam

Ja mam trochę inne chrobotanie tylko przy schodzeniu z obrotów, zaczyna się przy 2500 kończy gdzieś przy 2200-2300. Na jalowym występuje też cos podobnego. Przy dodawaniu lub trzymaniu gazu wszystkie dziwne dźwięki zanikają. Na pewno mam połamaną plastikowa pokrywę silnika, gdy samochód chodzi na luzie a ja przytrzymaj ta pokrywę to wszystko się ładnie wycisza. Nurtuje mnie czy tej pokrywy nie byłoby też słychać podczas wchodzenia na obroty? Mogę zdemontować ją i przejechać kilka kilometrów żeby sprawdzić czy problem dalej występuje? Pozdrawiam

Nawet auta Ci nie umyje? :lol:

DEL

Obejrzałem chyba 14 E46, z czego 3 przeszły moje amatorskie sprawdzenie. W dokładniejszych oględzinach pomógł mi kolega mechanik sam mający E46 i głównie je naprawia. Moje wypadło lepiej względem pozostałych 2 R6, głównie dlatego, ż miało historie w aso do samego jej sprowadzenia. Dodatkowo w R6 kiepsko było z zawieszeniem, oponami no i dzwonami i cofkami. Po oględzinach kolegi mechanika wybrałem to auto ipojechapem sprawdzić je w inchape we wro. Potwierdzili historie i przebieg, no i ze wężyki odmy do wymiany. Ogólnie proces kupowania E46 nie jestszybki. Tak samo z budżetem. Zaczynałem poszukiwania z 10-11k, a zakończyłem na sumie blisko pdwojnej:D

Ja mam N46, auto z 2004r, 145k przebiegu, jeżdżę w długie trasy (600km w jedna stronę, co tydzień). Generalnie nie ma problemu, jeździ się całkiem wygodnie. Czy brakuje mocy? Szału nie ma, ale też nie jest najgorzej. Ale też nie wierz koledze co pisze o 90kmh na autostradzie, bez problemu 200 prezkracza ;) Spalanie w trasie mam 8-9 PB i 10-11 gazu. Oleju bierze 100ml/1000. I wcale nie jezdze jakos bardzo spokojnie, jezdze czesto w nocy, więc nie ma problemu z 200 na autostradzie, można powiedzieć, że 1/3 trasy jest w przedziale 180km/h i nie jest tak ze razem z paliwem dolewa sie olej ;P Zalany Valvoline 5W-30. Ogólnie jestem zachwycony autem :) Moje pierwsze śmigiełko i jestem w nim baardzo zakochany :D Chociaż nie ukrywam ze wolałbym R6 pod maska :P Moc jednak uzależnia i chyba zawsze jest tak ze po pewnym czasie wydaje się, że jej brakuje. Większość narzeka na N42/N46, ale jeżeli kupisz zadbane to nie powinno być problemu. Ja w swojej po zakupie musiałem wymienić wężyki od odmy. Poza tym wszystko gra, i mam nadzieje, że tak zostanie :) Chociaż jak czytałem o N46 to nie powiem, bałem się nawet myśleć o tym silniku, ale sprawdziłem auto bardzo dokładnie i się na nie zdecydowałem. Wciąż się boję o jakąś awarie tego siłownika valvetronica albo ECU:( Na dzień dzisiejszy nie jestem zawiedziony ;) Pozdrawiam ;)

Dziękuję serdecznie za pomoc:) W razie jakiś problemów zapytam o rady.

To chyba nie ma sensu bawić się w używki. A zderzak ciężko samemu zdjąć czy z pomocą książki sam naprawiam e46 dam rade?