Witam Jestem również szczęśliwcem X6 z silnikiem 4,4V8 nieszczęśliwym z tytułu częstego rozładowywania aku. Wymieniany w przeciągu jednego roku!!!! Na szczęście jak na zawołanie z chłopakami z serwisu Boscha po dłuższej analizie napięcia został wstępnie zdiagnozowany problem z ładowaniem od alternatora. W pierwszych pomiarach po podłączeniu napięcia wszystko ok. Napiecie w granicy niecałe 15 , potem zmniejsza się i stabilizuje. Po wyłączeniu i powtórnym właczeniu znowu pomiar napięcia , znowu wszystko w miare ok. Nie ma do czego się przyczepić. Sytuacja która miała miejsce podczas jazdy upewniała mnie w kwestii problemu ładowania. Podczas jazdy nagły spadek napięcia, wszystkie kontrolki zaczynają się pojawiać (ABS, 4x4, przechyl , i poduszki niezapięte pasy...od razu spadek jakiekolwiek jazdy) - dwa razy w ciągu pół roku. Tak wiec podejście następne do ładowania alternatora, a tutaj ładnie nagle pokazuje alternator ładowanie ok. 12,5 V i spada.. i spada i nawet poniżej 12 się pojawia. Weryfikacja napięcia na samym alternatorze to samo niskie ok.12V-11,8V. Szybka piłka regeneracja alternatora i kompleksowo wymiana regulatora napięcia, potem jeszcze paski i ......nadal niskie napiecie 12,5V !!!!! Jednak główne zdarzenie dotyczące złego rozwiązania tego silnika jest gwarantem ze problemy chłodzenia będą częsta bolaczka tych aut. Problem z ucieczka oleju, czestymi dolewkami - wszyscy interpretują wtryskiwacze !!!! a jednak nie :) okazało się że ucieka olej na elektrozaworach turbin - na dwóch, zaczyna się pokazywać kropelka , dwie i sobie kapie. Oczywiście widać dopiero wtedy jak zdemontuje się cały srodeczek silnika. Po demontażu turbin proforma chciałem dac do sprawdzenia turbiny, a tutaj się okazuje że rurki odprowadzające olej do zbiornika są ZUPEŁNIE ZATKANE!!!! Silnik po wymienia w serwisie BMW przy 75tys km a teraz ma 135tys!!!!! Czarna wręcz spalona , przytykająca rurki odpływowe maź nie pozwalała na odpływ oleju. Zaworki najsłabsze zaczęły się rozszczelniać. Istne gówienko :) Udrozenienie rurek (ultradzwiekowe) + wymiana elektrozaworów zakończyła problem z dolewkami czestego oleju - jak ręka odjął. Wszyscy zgodnie stwierdzili że gorąc jaki panuje przy turbinach, zero przepływu powietrza sa czynnikami powodującymi zatykanie przewodów poprzez spalenie oleju. Ta diagnoza spowodowała ze moje podejrzenia były również skierowane w stosunku do urządzeń zainstalowanych w pobliżu turbin/silnika. Alternator nie jest chłodzony ciecza tylko powietrzem a jego zabudowa wręcz niekorzystnie wpływa na przepływ powietrza. Mam nadzieje ze moje krótkie /skromne doświadzczenie wspomoże kolegów przy dokonywaniu diagnozy Pozdrawiam wszystkich czerpiących radośc z posiadania x6