Skocz do zawartości

godzil

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 328Ci

Osiągnięcia godzil

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Właśnie Panowie dziś z rana mnie olśniło. Problem chyba rozwiązany, wstyd się przyznać - otwór felg poprzednich 72.6, obecnych - 74.1 ;) Pierścienie zamówionie. Fajnie że tylko tyle wyszło. Dziwi mnie jednak to na co zwrócił kolega JokerDaniel, że po raptem 100km koła były niewyważone o jakieś 20g. Opony ułożyły się? Czy może to bicie to spowodowało?
  2. Witam. Kupiłem do swojej E46 Coupe koła 18 cali, wszystkie 8J / 225/40/18. Dwie opony do jazdy, dwie do wyrzucenia - tak tez zrobilem. Kupilem dwie opony używane ale z ładnym bieżnikiem i rocznikiem 2015 Continentale, dwie opony zostały zmienione a dwie zostały. Wszystkie koła zostały oczywiście wyważone. Opony nie są kierunkowe. Założyłem ładniejsze (kupione przeze mnie Continentale) na przednią oś i klapa - kierownica telepie, biją między 90 a 130, w innych prędkościach nie. Pomyslałem że wystarczy zamienić kołą między sobą - prawa z lewą, lewa z prawą. Było jeszcze gorzej. Wróciłem do poprzedniej konfiguracji. Po ok. 100km pojechałem do wulkanizatora żeby jeszcze raz sprawdzil wyważenie kół. Co dziwne, miały odchyłki rzędu 15-20g na wszystkich 4 kołach. Wyważył mi jeszcze raz, niestety - niewiele sie nie zmienilo. Pomyslalem że to wina opon i zmieniłem koła między osiami (tylny komplet kupiony razem z felgami założyłem na przód, przedni komplet kupionych przeze mnie opon na tył), sugerując niezbyt szczęśliwe kupno przeze mnie tych używanych opon. Ale mylilem sie - było jeszcze gorzej, kierownica nadal telepała. Próbowałem każdej konfiguracji, a kierownica nadal telepie tak między 90 a 130. Koła wyglądają na prościutkie, na oponach okiem nie są zauważalne żadne bąble czy coś. Zawieszenie przejrzane i zero zastrzeżeń, akurat sie zgrało z serwisem zawieszenia. Ustawiana zbieżność, poza tym na 17stkach poprzednich nie miałem najmniejszych zastrzeżeń, wszystko pieknie. Co jest?
  3. Dzieki za odzew i sory za zwłokę - walczyłem od ponad tygodnia z układem chłodniczym, od puszczenia korka spustowego podczas jazdy, przez pekniety zbiorniczek płynu aż po ukręcenie śruby odpowietrzającej ;) ale sytuacja chyba już opanowana. Do rzeczy. Sugerując się postem kolegi patrum wnioskuję, mogę śmiało zalać silnik tak, aby na zimnym pokazywał ponad 2-3mm max i mieć pewność że ilość oleju jest prawidłowa? Co do teorii uszkodzonego zaworku przy filtrze olejowym - chłopaki z zaprzyjaźnionego forum wywnioskowali podobnie. I chyba będzie to dobry trop, bo po odpaleniu silnika slychac jak przez chwilkę głośniej chodzi, z tego co wyczytałem to jeden z objawów. Identycznie jak na tym filmiku Mogłby mnie ktoś nakierować które to części z obrazka? http://zapodaj.net/images/8dd6ec745ff0e.jpg
  4. Witam. Mam problem z poprawną oceną stanu oleju w moim aucie. Na obrazku przedstawiłem całą sytuację, ogólnie nie byłoby problemu gdyby nie fakt, że przy takim stanie oleju (proszę patrzyć na moje oznaczenia, zdjęcie przykładowe) czasem zapala się żółta kontrolka oleju po zgaszeniu silnika (częściej jak go wcześniej pokręcę troszkę wyżej). Czy w takim przypadku mam odpowiedni stan oleju czy może dolać? Jak doleję to na zimnym będę miał powiedzmy te 2mm ponad max. Czy to dobre rozwiązanie? http://zmniejszacz.pl/zdjecie/344/3835616_oznaczone.jpg Druga sprawa że tego oleju trochę ubywa. O tyle dziwne, że zaczęło się to dopiero po wstawieniu gazu (wcześniej zrobiłem trasę 1000km i nie ubył ani gram). Nie w ilościach typu pół litra na 1000km, ale sadzę że może to się koło dwóch setek na 1kkm kręcić. Trochę sączy mi się spod miski olejowej, więc ciężko ocenić na chwilę obecną. Odma kompletna OEM wymieniona we wrześniu. Olej to 5W40 - Liqui Moly Top Tec 4100, o taki: http://www.auviras.lt/out/pictures/z1/LM-3701_z1.jpg .. i był wymieniany zaraz po kupnie (lipiec tego roku, 5kkm temu). Trzecia kwestia to długości bagnetu, jak wiemy były dwa typy. Ja mam nr OEM 1 433 493 który w poźniejszym czasie został zastąpiony przez 1 436 293. Mój ma długość 61.5cm, ten późniejszy z tego co doczytałem jest krótszy (= więcej oleju potrzebne aby był max, co by tłumaczyło zapalanie się kontrolki). Czwarta i ostatnia rzecz, ostatnio wymieniałem świece i można jak się domyślam można z nich wyczytać czy silnik spala olej. Na fotkach widać również olej w gniazdach świec, ale uszczelki pokrywy zaworów były wymienione przy okazji regeneracji Vanosa miesiąc temu, sądze więc że to stary olej. http://zmniejszacz.pl/zdjecie/344/3835661_1.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/344/3835662_2.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/344/3835663_3.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/344/3835666_4.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/344/3835665_5.jpg Pewien bardzo doświadczony i oblatany w tych tematach forumowicz polecił mi na moje problemy spróbować wymienić olej na Fuchs 0W40 i zaobserwować co się będzie działo, ale chciałbym poznać opinie również innych forumowiczów. Pozdro :)
  5. http://allegro.pl/uszczelki-podwojny-vanos-bmw-m52tu-m54-m56-i5664475426.html http://allegro.pl/uszczelki-zestaw-naprawczy-bmw-2x-vanos-m52tu-m54-i5671667769.html Rozumiem że potrzebny jest mi taki zestaw uszczelniaczy + uszczelki pod dekiel zaworów i samego vanosa. Tyle że na wyżej wymienionych aukcjach zero wspomnien na temat producenta, a beisana nie znalazłem. scealfada16 o jakiej polskiej firmie mówisz? Co do instrukcji to chyba temat wyczerpany: http://dziadkowozy.com/viewtopic.php?f=38&t=383 Choć jak ktoś ma jeszcze jakieś rady to chetnie wchłone wiedze :) Ostatnie co mi nie daje spokoju, to czy wymieniać również tulejki które niwelują stuki w Vanosie? Nie słyszałem żadnych niepokojących dźwięków, chyba że jest to dosyć cichy i specyficzny dźwiek którego laik nie usłyszy.
  6. Chlopaki, nikt nic nie doradzi? Glownie chodzi mi o to czy do wymiany kwalifikuja sie jedynie oringi czy tez te tulejki likwidujace luzy? Dodam ze INPA nie pokazuje zadnych bledow, czyli prawdpodobnie odpada potebcjalnie uszkodzona ktoras sonda lambda i czujniki polozenia walkow. Pozdro
  7. Na początek witam na forum wśród posiadaczy BMW. Od miesiąca mam E46 328Ci, z problemem falowania obrotów na zimnym silniku borykam się od samego początku. Definitywnie miałem do wymiany odme, wymieniłem komplet OEM odma + przewody, miałem cichą nadzieje że problem falowania obrotów zniknie, jednak nic z tego. Przy okazji wymiany odmy wyczyściłem przepustnice, DISa, silniczek krokowy, sprawdziłem wszystkie uszczelki po drodze i króćce - wymieniłem na nowy ten bezpośrednio przy przepustnicy, bo się łamał. Tutaj film: Wyczytałem (chyba na naszym forum) że jest to na 100% uszczelka pod vanosem + uszczelka pod deklem zaworów. Moje pytanie brzmi co konkretnie jest do wymiany, czy również musze kupić zestaw naprawczy vanosa od beisana? Jak wygląda ta uszczelka, jakiś poradnik wymiany? Czy mogę przy tym przestawić rozrząd? Czy jest to na zasadzie zdejmij dekiel, wsadz nową uszczelke, załóż dekiel z powrotem? Druga sprawa że coś mi świszczy/piszczy/gwizda z okolic silnika jak delikatnie przyspieszam lub jak jade ze stałą prekością, przy dynamicznym dodaniu gazu lub przy hamowaniu tego nie słychać. Może to mieć powiązanie z vanosem? Licze na Waszą pomoc w diagnozie, nie chce wymieniać części dobrych na nowe jak to by poleciło 75% mechaników :) Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.