Ciezko coś stwierdzić, zlokalizuj wyciek to pomyslimy, teoretycznie szybciej wywali chłodnica niż blok silnika. Czasem w tak kiepskiej sytuacji okazuje sie, że to drobiazg, oby. Kiedys tak miałem, że zrobiła się kaszka zbiorniczku a blok silnika i chłodnica szybciej łapią ,bo jakoś miałem lekki wyciek i dolewałem wody to się rozrzedziło ale nic się nie stało. Moja żona wróciła 2 km bez oleju, bo rozwaliła miskę i też dalej smigał w moich rękach kilka lat bez problemu no ale to było TDI:). Tak mnie zastanawia że było na plusie a tu nagle przylazło -15, od jak dawna masz auto,że nie wiesz czy była woda czy płyn? Napisałeś,że po otwarciu maski było wszysztko zalane substancją w jakimśtam kolorze więc raczej nie woda. Mój kolega miał kiedyś tak że odma zamarzła i zajechał silnik ale to w felicji i paliła się kontrolka oleju i zajechał jakieś 4km.