jacek1965

jeżdzę 3 rok 177KM bezproblemowo 250 tys km obecnie....no ale wiadomo to sa silniki które rozlatują sie co tydzień wg co niektórych którzy nie mieli z nimi do czynienia...niech żyją dalej dalej niedoinformowani

A uważasz że nazywanie gościa oszołomem jest na miejscu ? I zapytam jeszcze ....... chociaz nie daruję sobie szkoda czasu na konwersacje z tobą

kultura po zbóju.....

Rozrząd się posypie....większość tych aut jest już po akcji serwisowej (sam osobiście mam auto z Belgi po akcji serwisowej, stan na dziś 246 tys km i bezproblemowa jazda) czy zawsze trzeba demonizować i odradzać kazdemu ...a M54N to wad nie mają ?...są takie idealne ? Panowie nie przesadzajcie. Ważne aby w N47 nie jeżdzić na oleju 30 tys km( zaleca się 15 tys) .....olej po takim przebiegu to bagno, przy którym napinacze łańcucha działają nieprawidłowo a z tego sa problemy.....

:nienie: Koledzy bez emocji ,nie jestem palcem robiony ,jestem automatykiem od 30 lat, pracowałem przez wiele lat przy elektromechanice samochodowej tak osobówek jak i ciężarówek zresztą do dziś mam z tym do czynienia poniewaz często jeszcze pomagam kolegom z warsztatów za ścianą ..... Wymieniałem latem wkład lusterka w moim bmw ( mata uległa uszkodzeniu) i w 100 proc stwierdzam że ogrzewanie lusterek w moim aucie działa po włączeniu ogrzewania szyby tylnej i nie zależnie od temperatury otoczenia. Nie róbcie ze mnie głupka, nie wspomnę o chamskim zabanowaniu/zbanowaniu mojego konta ( nie wiem przez kogo - zostałem odblokowany przez administratora). U mnie na pewno nie grzeją automatycznie i instalacja na pewno nie jest przerabiana.

prosze admina o usunięcie tego błednego wpisu

Lusterka rozpoczynają grzanie po włączeniu ogrzewania tylnej szyby i nie musi byc +3 stopnie bo działają także latem/wiosną/jesienią np. gdy sa "zarosiałe" "zaparowane" - wystarczy właczyć ogrzewanie tylnej szyby i rosa schodzi

przepraszam przeczytałem wczesniejsze posty ( archeologia)a nie odpowiedziałem na twoje pytanie - wybacz gapa ze mnie

jak masz skreconą na maxa kierownice to "włacza się" układ bypass czyli przelewanie oleju żeby nie rozwaliło układu i to jest rzecz normalna, czasami słychac czasami nie i nie jest to usterka ..........tak to działa i nie ma co tego za bardzo rozkminiac, właśnie dlatego że olej przepływa przez zawór bypassu ( zawór ze spręzynką i kulką - reguluje się się śrubą punkt otwarcia ) przez chwilę jest uczucie że nie ma wspomagania

jak masz skreconą na maxa kierownice to "włacza się" układ bypass czyli przelewanie oleju żeby nie rozwaliło układu i to jest rzecz normalna, czasami słychac czasami nie i nie jest usterka ..........tak to działa i nie ma co tego za bardzo rozkminiac, właśnie dlatego że olej przepływa przez zawór bypassu ( zawór ze spręzynką i kulką - reguluje się się śrubą punkt otwarcia ) przez chwilę jest uczucie że nie ma wspomagania

co mam widziec....mam oryginalne 2komplety felg z oponami lenie/zimowe z oponami o rozmiarze ( jednakowe rozmiary ) wymaganym przez producenta natomiast żadne z nich nie maja gwiazdek ale są produkowane pod suv-a....na żadnych z nich nie ma żadnych szarpnięć wibracji czy innych anomalii, jak masz 4 jednakowe opony to zawsze jest jednakowy obwód i jednakowa przyczepność ( pomijam zużycie bo przecież takowe zawsze występuje). Wez nie ośmieszaj się swoimi teoriami bo tym sposobem jeden producent miałby wyłaczność na produkcję opon dla samochodu ......

jest twarde i jest fajne :), jezdzi jak po szynach szczególnie na zakrętach...miodzio :)

przy 10 stopniach na plusie te silnik palą od dotknięcia i nie kopcą na niebiesko.....( nie pisałem żeby wymieniac silnik), poza tym przedmuchy spod korka iz rurki bagnetu .......

walący dym spod korka wlewu i z miarki oleju wskazuje na przedmuchy do skrzyni korbowej.......któryś cylinder kuleje - sprawdzić ciśnienie na cylindrach jest duże prawdopodobieństwo problemów z zaworami w głowicy ( mógł ulec uszkodzeniu popychacz zaworów - słychac stukot piszesz) a w najgorszym przypadku cos stało się z pierścieniami na tłokach. Pierwsza sprawa sprawdzić ciśnienie na cylindrach jesli będzie żle ( a na pewno będzie żle) to zrzucić głowice silnika....

normalnie zaraz padne na kolana przed wyrocznią....