Witam, posiadam BMW E90 z 2005r., a jeżdżę nią od czerwca ubiegłego roku. Problem polega na tym, że xenony świecą jak przez mgłę. W nocy światło jest strasznie rozproszone i widoczność bardzo słaba, barwa jak przez mydło. Dodam, że jedna lampa jest wymieniona ( z roku 2006) bo padł bixenon. Żarnik był przełożony i jakość świecenia ta sama. Przebieg auta to 120 tys. W drugim BMW z 2007 roku mam zwykłe xenony. W niej przebieg to 90 tys. Jakość światła jest nieporównywalna w nocy. Światło skupione, widoczność znakomita. Jak patrzy się gołym okiem na soczewki to w jasnej widać, że swiatło jest niewyraźne, a w ciemnej krystaliczne, czyste. Wymienić żarniki? Dołączam kilka zdjęć robionych krzakiem. http://imageshack.com/a/img921/1636/YNxSZK.jpg http://imageshack.com/a/img922/1760/2WL4V9.jpg http://imageshack.com/a/img924/3096/hD93hq.jpg http://imageshack.com/a/img923/2339/7p7yaV.jpg http://imageshack.com/a/img921/5610/G0ctav.jpg http://imageshack.com/a/img924/8159/tTiED9.jpg http://imageshack.com/a/img923/2920/Vn7Paf.jpg http://imageshack.com/a/img924/379/SabyDf.jpg