Przecież to perełka :duh: 170 tys i 2011 r ,możne się pomyliło i ma 270 to uwiężę :norty: Witam 170 000 i twierdzę że to dużo, auto będzie kupione w Belgii bezpośrednio od właściciela i tu kręcenie licznika nie wchodzi w rachubę, stacje diagnostyczne są państwowe jeden system i nawet drobna usterka dyskwalifikuje auto. Teraz pytanie auto ma 171 dkm nie było nic robione z rozrzadem ASO w Belgii , dziś dzwoniłem twierdzi że pasek jest bezobslugowy, nie trzeba wymieniać, kolejne pytanie to wymiana oleju w skrzyni też nie był wymiany. Koszt wymiany obydwu tych elementów około 4500 zł? Ile za to można zapłacić, wymienione były poduszki na tyle, opony ok letnie 6-7 mm run flat, plus zimowki na felgach aluminiowych też bmw 6mm. Kolor do którego nie jestem przekonany jakiś dziwny brązowy havana metalic.Najwazniejsze na duży minus to że od ostatniego serwisu jest najechane 43000 km czyli nic nie było robione przed sprzedażą, cena auta 13000 e? Proszę o mądrą opinie.