Skocz do zawartości

doolar

Zarejestrowani
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O doolar

  • Urodziny 30.11.1986

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e90 320d, 2005r, 163KM @ 190KM
  • Lokalizacja
    Warszawa

Osiągnięcia doolar

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Do tej pory nie znalazłem żadnego A34/ [0.50]. Tylko samo A34. Czy różnica to odcień czy to kod czegoś dodatkowego?
  2. Przepraszam, pomyliłem się w kolorach, poprawiłem pierwszy post. Mam A34/ [0.50] W ogłoszeniach wszyscy piszą o A34 bądź A34/7. Trudna sprawa ze znalezieniem identycznego oznaczenia, ewentualnie ludzie piszący o A34 nie podają pełnego oznaczenia. Myślałem o zakupie nowej maski i zderzaka z zamienników w kolorze, nie wiadomo tylko jak spasuje i jak mój 14letni lakier wyblakł... Czyli podsumowując kolor arctis metalic ma ma 3 odcienie: A34, A34/7 oraz A34/ [0.50] ?
  3. Heja, Po spotkaniu ze zwierzyną muszę dokupić parę elementów karoserii. Pytanie jak dobrać kolor. W moim aucie kolor to arctis metalic, na wlepce oznaczony jako A34/ [0.50] (po ukośniku jest pusto i dalej w kwadracie 0.50) W ogloszeniach znajduję rózne inne, np: A34/7 A34/ (po ukośniku jest pusto) Na zdjęciach wyglądają teorii tak samo. Podjechać żeby obejrzeć to najbliżej 200km+... Czy macie jakieś doświadczenie w temacie? Czy znaki po "/" to różnica w odcieniu a może jakiś kod koloru wnętrza? EDIT: Poprawka - pomyliłem kolory, mam A34/ [0.50]
  4. Zrobiłem to jakieś 600km temu. Na starej przeplywce (nowa na testy była tylko na 200km bez resetu)
  5. Nie, nie odczuwam nic podejrzanego, a wydaje mi się że jestem na to trochę wyczulony już. Gdzieś na internetach obiło mi się o oczy jak ktoś pisał że po wymianie czujnika położenia walka rozrządu - a ja go wymieniałem - należy zresetować wszystkie adaptacje... Prawda to? Może to powoduje jakiś problem
  6. Info dla zainteresowanych oraz mających podobny problem. Wymiana elektrozaworu sterującego pracą EGRu rozwiązała problem. Przejechane 150 km na nowym zaworku. Następne 200km już po ograniczeniu EGRa DISem. Zero problemów. Dodatkowo jako bonus test przepływek o których wiele w internetach, postanowiłem więc sprawdzić samodzielnie. Moja, używana, prawdopodobnie 10-letnia a na pewno ori BMW. Nowa ori BOSHa: Warunki testowe identyczne, ten sam odcinek drogi, najpierw nowa a później stara, przy teście starej zaczynało padać ale raczej nie powinno mieć to wpływu. Testy dzieliło 15 minut. Początek filmu to przyśpieszenie na 4tym biegu 1500-4300 obrotów. Następnie chwila spokojnej jazdy na wyhamowanie a na końcu postój. Moim zdaniem obydwie równie sprawne, różnicy nie czuję i nie ma sensu wymieniać. Jakie jest wasze zdanie?
  7. Panowie, Temat ma już kilka postów to nie każdy jest wtajemniczony. Odpięcie EGR rozwiązuje problem. Poszukiwana jest teraz dokładna przyczyna tego problemu a mianowicie szarpania silnika i błędu 4501. Przypomnę: - EGR ustawiony na -40 - czyli dokładamy spalin - silnik szarpie, brak błędów. - EGR ustawiony na 0 - czyli fabrycznie - silnik szarpie mniej ale jednak, błąd 4501. - EGR ustawiony na +40 - czyli ograniczamy spaliny - silnik nie szarpie w ogóle chyba że miałbym się na siłę czepiać to 'bardzo troszkę' w specyficznych warunkach, błąd 4501. Mógłbym wyprogramować EGR, to nie problem. Nie chcę jednak tego robić gdyż z mojego punktu widzenia z EGR silnik chodzi ciszej i bardziej 'miekko'. W kwestię tego czy EGR jest potrzebny czy nie nie wnikajmy bo opinii jest tyle co ludzi, osobiście wolę go zostawić i ograniczyć niż poprawiać inżynierów BMW. Kupiłem dzisiaj zawór i przepływkę, obydwa ori (pierburg i bosh). Zaworek podmieniony, zobaczymy co to da - na chwilę obecną (na nowym) EGR pracuje jak powinien otwiera się i zamyka na bieżąco. Przed montażem sprawdziłem ponownie na starym zaworze - nie zamykał się długo. Na nowym od razu cały czas pracował. Traf chciał że sprawdziłem jeszcze raz stary i na nim te zaczął pracować - myślę że stary się po prostu czasami zacina i puszcza cały czas podciśnienie na egr. Tak czy inaczej przepływkę później też podmienię aby zobaczyć czy coś ona daje - tyle pozytywnych opinii w internetach. Choć na starej zamykam ekonomizer nawet na 5 biegu. Zakupione elementy mogę zwrócić po testach więc to nie kłopot. Ciekawostka: Gdy w DISie wchodzę w adaptację przepływki (póki co nie podmieniam na nową, to na starej) wartości które są tam zapisane (idle speed i load) wynoszą 0, a powinny być chyba zapisane jakieś wartości - to mnie zaniepokoiło. Jeżeli macie jakieś pomysły chętnie poczytam/posprawdzam/poszukam. PS. Temat aktualizuje na bieżąco aby ludzie z podobnym problem wiedzieli czego i gdzie szukać a może i w końcu wspólnymi siłami ustalimy dokładnego winowajcę :)
  8. Problemów ciąg dalszy. Ograniczenie EGR do +40 problem szarpania całkowicie rozwiązuje. Po około 40-50 km zapala się check engine, po skasowaniu błędów znowu wskoczy po kolejnych 40-50km (przejechałem łącznie około 100km bez zapalonego checka i było ok). Błąd to 4501 czy problem z recyrkulacją spalin. Zajrzałem do EGR aby zobaczyć jak pracuje zawór. Na jałowym biegu i bez podnoszenia obrotów zawór po otwarciu zostaje w pozycji otwartej na co najmniej minutę. Zamyka się bez problemu po odpiciu wężyka podciśnienia więc sam zawór się nie zacina. To samo zachowanie po przestawieniu z 40 na 0. Czy nie powinien się otwierać i po kilku sekundach zamknąć i tak cyklicznie? Ostawiam jedno z dwóch: elektrozawór sterujący EGR albo przepływomierz...
  9. Tak, ale nie jestem pewien czy pochodzi na 100% stąd, aczkolwiek miałem jedną sytuacje gdy po zgaszeniu silnika wył głośno i to na 100% on - przestał gdy usunąłem korek zaślepiający wężyk. Tknęło mnie żeby odpalić DISa i sprawdzić co mam ustawione w regulacji EGR... Było -40mg/stroke..., przestawiłem na +40. Tak to jest gdy zleci się robotę innym zamiast zrobić samemu... Być może silnik po prostu dusił się spalinami z tego powodu. Pojeździmy - zobaczymy.
  10. Odpiąłem wężyk podciśnienia od zaworu egr, zaślepiłem go aby nie ciągnął powietrza. Problem rozwiązany - przejechane około 80km, ani jednego szarpnięcia. Dzisiaj sprawdziłem - jedna osoba w aucie trzyma silnik na niskich obrotach - zaczyna się telepanie - odłączam wężyk - problem znika. Sprawdzone dwukrotnie. Obstawiam problem z zaworem sterującym podciśnieniem - nr OE: 11747796634 https://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=VC31-EUR---E90-BMW-320d&diagId=11_3659 Wydaje mi się że piszczy po zgaszeniu auta. Jutro powinienem go podmienić. Zobaczymy. Inna możliwa usterka która przychodzi mi do głowy to ten mechaniczny zawór na samym EGR, może się otwiera i nie domyka od razu. Ściągnąłem rurę z EGR i próbowałem go obserwować przez minute-dwie, niestety ani razu się nie poruszył... dziwne. Podciśnienie na wężu odczułem tylko raz przez około 2 minuty. Czy należałoby poobserwować to dłużej?
  11. Witam w klubie ^^. Czy z odłączoną przepływką problem nie występuje? Wtryski zakodowane? Nie pisałeś stąd pytanie. Czy to bujnie autem występuje tylko na postoju czy też w czasie jazdy? U mnie dodatkowo podczas jazdy poniżej 2k obrotów silnik przerywa jakby nie dostawał paliwa. Dzisiaj zauważyłem że odłączenie przepływki i egr problem rozwiązuje.
  12. Hej, Update po kilu tygodniach. Brak czasu zmusił mnie do jazdy z tym jak jest, mam jednak trochę więcej doświadczeń odnośnie mojego problemu. Wcześniej nazywałem to telepaniem, mogło to nie oddawać problemu. Problem mam wrażenie jakby delikatnie się nasilił. Wygląda to tak: Bieg jałowy na postoju - nierówna praca silnika, szarpnięcie raz na 5-10 sekund. Przed tą usterką silnik chodził równiej. Podczas jednostajnej jazdy (np na tempomacie) w zakresie obrotów 1300-2000 silnik przerywa, tzn. zachowuje się dokładnie tak jakby w paliwie znajdowała się powietrze, dzieje się to +/- raz na 10 sekund. Podczas niejednostajnej (bez tempomatu - przyśpieszanie i zwalnianie) w zakresie obrotów 1300-2000 gdy odpuszczę gaz i znowu go wcisnę silnik taj jakby się zadławi, nie ciągnie natychmiast lecz z malutkim opóźnieniem. Przed usterka tego nie było. Podczas jakiejkolwiek jazdy powyżej 2000 obrotów problem w ogóle nie istnieje... Jest to dla mnie ogromnym problem z prostej przyczyny - często jeżdżę trasy - wiec jazda na tempomacie, czy nawet bez, poniżej 2000 obrotów to większość drogi. Od 2 miesięcy niestety radość z jazdy zmieniła się we w ....... z jazdy (w wykropkowane miejsce wystarczy wstawić jakiekolwiek niecenzuralne słowo :D ). Byłbym w stanie zapłacić, podjechać gdziekolwiek, pożyczyć za odpowiednią opłatą od kogoś kilka elementów jak przepływka, czujnik położenia wałka, czujnik na szynie CR, itp aby upewnić się czy któryś z tych elementów nie jest winny. Niestety nie koniecznie mam od kogo... Ma ktoś może namiar na człowieka w okolicach Warszawy, (Łomża, Ostrołęką tez często bywam) który jest w stanie jakkolwiek z tym pomóc?
  13. Problem w telepaniu budą :) Obroty ustawiłem INPĄ (jest tak opcja w ustawieniach licznika jak dobrze pamietam), nie pedałem - więc błąd ludzki (mojej nogi) eliminuje. To nie jest tak że jest ono ledwie wyczuwalne na kierownicy czy gałce. Podczas jazdy (rozgrzane auto) stając na światłach, puszczając kierownicę czuć wyraźne szarpnięcia na fotelu - i to słowo szarpnięcia jest tu chyba najlepsze. Przyznam że jest to tez najbardziej odczuwalne podczas jazdy w mieście gdzie zatrzymuje się na światłach. Mówisz że to na 100% wina wtrysków?
  14. Może opiszę jeszcze raz, chronologicznie :) 1) W styczniu tego roku pojawiło się telepanie budą na jałowym biegu, falowanie obrotów również. Nie udawało mi się podpiąć spulunga, odstawiłem więc auto do znajomego znajomego na sprawdzenie. Wyciągnęli wtryski, uszczelnili i zamontowali, wymiana końcówek nie wymagana. Problem ustąpił jednak odczułem jakiś spadek mocy (auto po chipie), ale temat zostawiłem bo poza spadkiem mocy - ocenił bym go na kilkanaście koni - nic nie odczułem, tj telepanie i falowanie zniknęło. Korekcje z lutego przed pierwszą regeneracją: http://files.tinypic.pl/i/00923/pt6tsd3qos9q_t.jpg Korekcje z lutego po pierwszej regeneracji - cudów nie ma ale pomogło: http://files.tinypic.pl/i/00923/dtnjpn9kgzf7_t.jpg 2) W lipcu tego roku postanowiłem pogrzebać i poszukać moim zdaniem brakujących koni w związku z tym iż forumowy kolega dziqsek akurat był w Warszawie. Traf chciał iż tego dnia gdy byliśmy umówieni rano parkując zgasło mi auto (jakbym je zadusił nie dodając gazu), zgasło to zgasło myślę, koła skręcone full może miał ciężko - niestety nie mogłem auta odpalić kręcąc dwa razy po kilka sekund. Dopiero po wyłączeniu stacyjki, odczekaniu kilkunastu sekund i ponownej próbie załapał - z tym wydarzeniem obecnie powiązuję swój problem gdyż po raz pierwszy to się przytrafiło. Po kilku godzinach wybrałem się do dziqska - bardzo fajny człowiek btw. :) - auto odpaliło bez problemów, już w drodze poczułem że coś chyba nie gra, ale myślę sobie przewrażliwiony jestem. Na miejscu pod kompem od razu dostrzegliśmy świeżutki błąd położenia wałka rozrządu - więc skasowaliśmy aby zobaczyć czy się pojawi i sprawdzamy dane auta, wszystko było ok poza właśnie wtryskami które doszliśmy do wniosku iż warto będzie jeszcze raz sprawdzić. Zrobiliśmy na moją prośbę adaptację przepływki, regulację EGR + testowa przejażdżka. Jedzie ok, wszystko ładnie chodzi, moc jakby ok, choć mi nadal jej brakowało. Następnego dnia odczułem wyraźne telepanie którego dwa dni wcześniej nie było. Po kilku dniach wymieniłem czujnik położenia wałka z pewnością że to jego wina, nic to nie zmieniło. 3) Teraz (koniec lipca) miałem trochę czasu, podpiąłem kompa i skasowałem błąd czujnika (wskoczył jeszcze przed wymianą), nie zrobiłem tego zaraz po wymianie z racji braku kompa. Postanowiłem wyciągnąć wtryski i dać na sprawdzenie do serwisu boscha - oficjalny serwis nie jakiś partner i sprawdzanie na dedykowanym boschowskim stole. Dostałem wszystkie papiery z testów. wtrysk 1,2,4 100% ok. Wtrysk 3 również ok, wymagał tylko drobnej korekty - jak stwierdzili skorygowali go aby zgadzał się z nabitym kodem. Skoro oficjalny serwis no to ok myślę. Korekcje z lipca przed sprawdzeniem w boschu: http://files.tinypic.pl/i/00922/kfzjn8cvrje0_t.jpg 4) Wczoraj: montaż wtrysków, pierwsze odpalenie, kasowanie błędów które wskoczyły przy wymianie wtrysków (brak paliwa, wiadomo dłużej kręcił i jakieś wskoczyły). Sprawdziłem kody IMA i zgadzają się z kolejnością wtrysków. 20 km przejażdżka i odczyt korekcji: http://files.tinypic.pl/i/00923/lvlonjyypau6_t.jpg Dzisiaj w drodze do pracy stojąc na światłach znowu zaczęło trząść budą. Jutro dziqsek będzie ponownie w Wawie, zastanawiam się czy nie podjechać, może coś doradzi... [uPDATE] Na biegu jałowym i bez gazu - 850rpm brak falowania obrotów, w okolicach 1100rpm falowanie jest widoczne, niewielkie ~10-20rpm ale jest. Zauważyłem że przy poprzednim pomiarze korekcji nie wyłączyłem radia i klimy, tak wygląda bez tego: http://i67.tinypic.com/24vpo5f.jpg I dwa dodatkowe obrazki, może coś wniosą - bieg jałowy. 850rpm: http://i66.tinypic.com/16gzj3l.jpg http://images.tinypic.pl/i/00923/vhvafys66njd.jpg
  15. Pierwszy post - korekcje przed oddaniem do bosha. Kolejny post - korekcje po odebraniu od bosha - aktualne, sprawdzone wczoraj wieczorem. Nie znam się na tym za dobrze ale nie wydają się chyba tragiczne... Własnie z zaciągnięciem spulunga przez wężyk podłączony do filtra jest problem. Odpinam wężyk przed filtrem (próbowałem też za) i wpinam się drugim wężykiem z tym preparatem. Oczywiście powrót też rozłączam i do puszki. Auto w ogóle nie próbuje zasysać płynu z puszki, nawet kropli, nie odpala. Z tego co wiem w e46 była pomocnicza pompa podprogowa i tam dało się to zrobić w ten sposób. W E90 jej nie ma i tutaj jest pies pogrzebany a na internetach kompletnie brak konkretnego info jak to zrobić... Co do regulacji EGR, jest taka opcja w DISie i INPIe gdzie można dostosować masę spalin która wraca do silnika. W DISie podajesz to w mg bodajże a w INPIE w procentach. Po głowie mi chodzi użycie tego przycisku reset na stronie z kodowaniem IMA, gdzieś widziałem info o tym że komp w jakiś sposób sam sobie wtedy takie korekcje poprawia, nie wiem czy w to w ogóle wierzyć, koniec końców kody można przyklepać jeżeli będzie taka potrzeba. Dziwi mnie to że problem pojawił się prawie z dnia na dzień...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.