Skocz do zawartości

Sław

Zarejestrowani
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Sław

  • Urodziny 26.07.1982

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E91 2006 320dA+ Onyx Blue Individual
  • Lokalizacja
    Poznań, miasto doznań :)
  • Zawód
    IT guy :D

Osiągnięcia Sław

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Cześć, opiszę Wam moje boje odnośnie DPF w E91, bo właśnie myślę że zakończyłem walkę. Auto z silnikiem M47, fabrycznie 163KM zrobione na 210KM, 277 tys przebiegu. W ostatnim czasie coraz częściej auto było mulaste, nie chciało się odpychać jak zwykle i żadne przegonienie po autostradzie nie pomagało. Kupiłem sobie interfejs WiFi na ELM327 i programem Carly zacząłem obserwować co się z DPFem dzieje. Okazało się że filtr bardzo często się wypala, potrafił nawet co kilkanaście kilometrów uruchamiać wypalanie. Odczytałem błędy ze sterownika i był tam błąd, który mówił o zbyt częstych wypalaniach. Carly powiedział mi, że w filtrze jest 51g popiołu a to oznacza że filtr był zapchany, ale nie sadzą tylko popiołem, z którym nie zrobimy nic choćbyśmy auto gonili cały dzień po autostradzie :) DPF po prostu działa tak, że po wypaleniu sadzy zostaje popiół, który zalega w filtrze i nie jest z niego usuwany. Jako że filtra usuwać nie chciałem zacząłem szukać co można z tym popiołem zrobić. Opcje są dwie, albo zrobimy to samemu albo oddamy do ogarnięcia komuś, kto się na tym zna :) Dzwoniłem do jednej firmy w Poznaniu, facet usilnie chciał mnie przekonać żebym filtr usunął, co miało kosztować 800zł. Następnie znalazłem firmę Euro-VAT, która zajmuje się profesjonalnie filtrami cząstek stałych, m. in. doposażają w nie autobusy i ciężarówki aby podnieść normy spalin. Postanowiłem spróbować regeneracji u nich, trwało to jeden dzień i kosztowało 500zł. Wczoraj mój mechanik filtr zamontował, ja Rheingoldem zaadaptowałem nowy filtr i gotowe. Od wczoraj zrobiłem 70km, auto jest dużo żwawsze. Cały czas spoglądam w Carly, filtr zachowuje się zupełnie inaczej przez te 70km zebrało się niecałe 8g sadzy i nie było żadnego wypalania. Co ciekawe, czytałem gdzieś że w BMW są wypalania pasywne i aktywne, pasywne są wykonywane praktycznie cały czas i nie bierze w nich udziału sterownik a aktywne wiadomo. Zauważyłem że podczas jazdy po mieście ilość sadzy rośnie (miałem nawet 12g) ale wystarczy kawałek się przejechać ze stałą prędkością (nawet 80km/h) i ilość sadzy spada, pomimo że status wypalania mówi że jest nieaktywne (musi wtedy zachodzić wypalanie pasywne). Myślę że aktywne uruchamia się dopiero gdy ilość sadzy jest tak duża że pasywne wypalanie nie da z nią rady. Reasumując, zanim zaczniecie coś z filtrami robić, dobrze się zorientować ile jest w nich popiołu, mi facet z eurovatu powiedział że 50g to już wartość krytyczna.
  2. O to właśnie pytam, Sachs Advantage do obniżonych sprężyn kosztuje około 50zł więcej od Supertouring więc nie ma tragedii. Powyżej tego to już jest coś typu Bilstein a to już za duża kasa.
  3. Zdecydowałem się na wymianę sprężyn i amortyzatorów. Mam w związku z tym kilka pytań. Sprężyny będą Eibach ProKit, amortyzatory będą Sachsa tylko pytanie jakie, czy seryjne czy takie do M pakietu? Czy powinienem wymienić od razu łożyska amortyzatorów zakładając że są jeszcze fabryczne (przebieg auta 240kkm)?
  4. Auto sprowadzone z Belgii, ostatnie dwa lata jeździł nią jakiś "belgoturek" i to jego sprawka zapewne :)
  5. Witam, od kwietnia jestem w posiadaniu E91 320d 163KM, od początku wydawała mi się jakaś żwawa jak na tę moc i dziś w końcu postanowiłem to sprawdzić, oto co wypluła hamownia :) http://slaw.murka.net/foty/bmwklub/wykres_e91320d.jpg W planach miałem chiptuning, teraz już nie muszę ;)
  6. Mała prośba, czy możecie zmierzyć ile cm u Was jest mierząc od osi (środek koła) do krawędzi błotnika? Na jakimś niemieckim forum znalazłem że seria ma 37,5cm z przodu i 36 z tyłu. Na prokicie gość ma 35,5cm z przodu i 36,5cm z tyłu po założeniu adapterów z pakietu na złe drogi. U mnie z przodu jest 35,5cm a z tyłu mam 32,5cm i chciałbym to skonfrontować z pomiarami aut z zamontowanym prokitem.
  7. Witam, czy jakaś grupowa akcja się szykuje w Poznaniu w najbliższm czasie? Chętnie bym zrobił aktualizacje wszystkiego, szczególnie skrzyni bo czasem lekko szarpie :)
  8. Jakieś fakty na potwierdzenie Twojej tezy masz? Ja kiedyś myślałem że wynik poniżej 70% to amorki na śmietnik, bo tak mi ktoś powiedział. Przytoczę cytat z pewnego bloga motoryzacyjnego: "Ile procent skuteczności ma w pełni sprawny amortyzator? W przypadku każdego auta wygląda to trochę inaczej. Procent skuteczności, który oznacza konieczność wymiany amortyzatorów, zależy też od rodzaju testera, który jest używany w warsztacie. Nie warto więc sugerować się informacjami z niektórych forów motoryzacyjnych, gdzie kierowcy radzą np.: że poniżej 50 proc. skuteczności – trzeba wymienić amortyzatory! Rzecz w tym, że po pierwsze, tester warsztatowy nie bada skuteczności tłumienia samego amortyzatora, lecz charakterystykę całego zawieszenia. Po drugie, w niektórych modelach skuteczność tłumienia (szczególnie na tylnej osi) rzędu 30 proc. jest normalna dla zupełnie nowych amortyzatorów. Istotna jest też różnica w skuteczności tłumienia systemów resorujących na kołach tej samej osi. Co zatem zrobić? Najlepiej zaufać mechanikowi i mieć świadomość, że w przypadku wielu warsztatowych testerów mechanik najpierw wpisuje do komputera dane auta, a dopiero potem – na podstawie zapisanych w komputerze danych – wydaje werdykt."
  9. Byłem w sobotę na diagnostyce, amortyzatory za szarpaku miały po około 30%, facet powiedział że na BMW to bardzo dobry wynik. Nie są wylane i wszystko z nimi w ich ocenie w porządku. Lewy tył ma lekki luz na tulei pływającej i do wymiany są również odboje amortyzatorów bo się rozlatują. Panowie stwierdzili tak jak ktoś tutaj wcześniej wspomniał że mogły być wożone ciężary i sprężyny się ugniotły. Trochę dziwi mnie koszt sprężyn, Sachs kosztuje ponad 200zł za sztukę a komplet Eibacha kosztuje 500zł za komplet...
  10. Nie no takiego misz-maszu nie będę robił, przód z tyłem musi współgrać. Albo całość na prokit albo całość na serię.
  11. Wygląda spoko ale tak jak ktoś wcześniej pisał, przód jest niżej. Ja bym chciał przód zostawić jak jest, jeżdżę z dzieciakami i nie chcę żeby je wytrzęsło :D Reasumując, podjadę na stację sprawdzić stan amortyzatorów, jak będą ok to zmienię sprężyny z tyłu na serię, jak nie wyrówna się z przodem to zamontuję jeszcze te adaptery.
  12. Fakt, źle się wyraziłem. Ale wiemy o co chodzi :)
  13. Kolego a możesz mi pokazać jakąś fotkę jak to wygląda u Ciebie na prokicie z tymi dystansami?
  14. Myślę żeby założyć komplet ProKita od Eibacha, jak sądzicie, w stosunku do tego co jest teraz będzie niżej czy wyżej? Gdyby przód został jak jest a tył się podniósł to będę zadowolony :)
  15. Zgadza się, oryginalnie są listwy w kolorze "burr walnut" więc dobrze że ktoś to okleił :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.