Skocz do zawartości

DwaOsiemset

Zarejestrowani
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 sedanik, vier zylinder reihenmotor.

Osiągnięcia DwaOsiemset

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Nadal przełącznik gazu jest tak na widoku? Prezentuje się to tragicznie... :|
  2. Zjawiskowa jest. Znaczek już wywalony? :wink: Bardziej rasowy wydech się jej z pewnością przyda.
  3. Pieknie się prezentuje. Opisz ją trochę bardziej i rozkoduj VIN. Kolor wygląda mi na Montrealblau metallic, trafiłem? Przydałyby się gdzieś w przyszłości lepsze kółka.
  4. Piękna jest, ale powiedz mi - czy ty nie jeździsz czasem z zaślepkami halogenów w M-pakietowym zderzaku :?:
  5. Słuchaj, ta baza kosztowała 250 Euro. Kiedy ten wózek był nowy, za 250 Euro (w przeliczeniu) nawet byś sobie dywaników nie zmienił. Jakby kupił za głupie 4 tys taki samochód - można by prawić nauki że to gra nie warta świeczki. Ale za 250 Euro? Żal było go nie wziąć. Jeżeli dziury w podłodze oznaczałyby definitywny koniec danego wozu, nie mielibyśmy dzisiaj większości zabytkowych aut. Jeżeli auto nie jest w naprawdę opłakanym stanie, to grzech go nie uratować. O czujniku napisałem zbiorczo, bo jak się sypie to przestaje działać i to, i to. Deska jak ci sie podoba to spoko, ale to nie E30 tylko E36. Wolałbym mieć tam możliwośc zamontowania klimy automatycznej, nie tych żałosnych pokręteł, dużego OBC. Ot taki jestem. Ale z jednym się muszę zgodzić - compact E36/5 jest ładnym nadwoziem. Jeżeli by był jeszcze dłuższy przód z Coupe/kabrioleta...
  6. Każde E36 już potrzebuje, albo zaraz będzie potrzebować spawarki oraz kątówki. To są starocie, a jeżdżone często zaczynają się po prostu sypać. Niestety, ale w latach 90. BMW było daleko do zabezpieczeń antykorozyjnych VAG (nie dotyczy Seata i Skody, seacik mi się zaczął rozłazić od spodu dość konkretnie). Stanąłem dzisiaj na parkingu obok pieknego jasnoniebieskiego E36 sedan, rdzewiała mu nawet klapka wlewu paliwa. P.S. Nie rozumiem, dlaczego nazywasz pasję chłopaka "grzebaniem w gó*nie". Jeżeli boisz sie rdzy, to musisz sobie kupić nie E36 tylko puncioka, podobnie kosztują, na pewno coś trafisz. :nienie: A takie plusy i minusy z internetu można sobie w buty wsadzić. Jeździłem E36 Compact, auto prowadzi się perfekcyjnie, mniej pewnie niż sedan, ale i tak o niebo lepiej niż jakieś Golfy, Ibizy itp. Mało miejsca na głowę z tyłu. Brzydka deska rozdzielcza, z plastiku marnej jakości. Często się sypie czujnik ASC, ABS i prędkościomierza. Z tego co pamiętam nie ma regulowanej kolumny kierownicy (tragiczne niedopatrzenie konstruktorów). Reszta jak to w BMW - maksymalnie dopracowana. Powodzenia, twoje auto jest wbrew wielu opiniom porządne, solidnie wyposażone, lakier (ze zdjęć) nie zmęczony przesadnie. Trochę czułości i będzie piękna. Pozdrawiam serdecznie.
  7. M44 czy M42? Ile miałeś przebiegu na 1.6?
  8. BMW i tanio. Można, ale... Czasem lepiej kupić Renault w dizlu. Można na tym lepiej wyjść. Sam kupiłem E46 316i, właśnie żeby było taniej. Gazu tutaj nie będzie, bo mi się po prostu nie opłaci. Osiągi ma wystarczające, ale wiadomo co to jest "szesnastka". Eksploatacja jest niedroga, 316 ma mniejsze opony, mniej cylindrów, potrzebuje mniej oleju itp. niż 6-strzałowce.
  9. Każda trójka, z którą miałem styczność ma ten problem. Pomimo napraw, wiecznie powraca (wymienione wszystkie czujniki i połowa kostek w E36/5, znowu wszystko świeci). Do tego dochodzi czasem niedziałający prędkościomierz (wraz z ekonomizerem, który jest od niego zależny). U mnie świeci ABS, który działa. :roll: Podpiąć do komputera i sprawa powinna się wyjaśnić. Ale pewnie zaraz znowu problem powróci.
  10. Mam taki sam problem, dostałem do swojego 316i dwa kluczyki, jeden działa w pełni, a drugi tylko otwiera samochód (zdalnie i bezpośrednio z zamka), ale po przekręceniu w stacyjce nic się nie dzieje.
  11. Dobrze widzę, piątka miała naklejkę na klapie "BFGoodrich"?
  12. Jak tam się posuwa reanimacja? Dobrze, że nie pozwoliłeś jej zezłomować. :cool2:
  13. Niemożliwe, żeby ten wydech miał 20 lat :shock: W kilkuletnich Fiestkach już odlatuje, przerdzewiały na wylot...
  14. Piękny jest, naprawdę robi wrażenie. Jedynie ta malutka rureczka wydechowa w zderzaku M-pak wygląda troszkę marnie, przydałaby się choćby jakaś banalna nakładka. Ciekaw jestem, ile żwawości odbiera mocarnemu M43 skrzynia automatyczna :norty:
  15. A to dość odważne stwierdzenie. Rozumiem, że widziałeś na własne oczy większość aut z tego forum, że ferujesz takie wyroki? Poza tym, kolega miał na myśli raczej że skrzywdzona przez takie a nie inne modyfikacje, a nie przez dopuszczenie do złego stanu technicznego. Odważne i świadome :) Kolega wcześniej stwierdził, że auta obniżone z szerokim kołem, są ogólnie zaniedbane mechanicznie. Najlepszy przykład E36 Brylanta, chyba najlepsza e36 w sedanie w Polsce. Kolega kieruje się strasznym stereotypami. Oj chwileczkę. Stwierdziłem tylko i wyłącznie, że straszliwie nie podoba mi się, że ktoś stawia "dobre" koło i glebę ponad stan techniczny i wizualny jako taki (lakier, stan tapicerki). Jest to działanie karygodne, choć śmiem twierdzić, że dość powszechne. Oczywiście wiele obniżonych aut jest zadbanych i w nich nie podoba mi się tylko fakt ZBYTNIEGO obniżenia. Takiego, że jedzie się brzuchem po ziemi, bo deliaktne zejście (z umiarem) może być nadzwyczaj sexy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.