Skocz do zawartości

nesty

Zarejestrowani
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 323Ci 02' cabrio

Osiągnięcia nesty

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Problem rozwiązany, niestety lub stety banalna sprawa, po tym jak kolejny raz nie mogłem podpiąć kompa przewertowalismy bezpieczniki i okazało się że wypalił się jeden odpowiadający chyba za skrzynie biegów oraz komunikację CAN. Po wymianie auto zapaliło bez problemu a komp się połączył. PS Po wymianie zestawu dme, ews, pestka nie kręcił bo mechanik nie przełożył pestki jak się okazało tylko ja przyłożył. Po przełożeniu kręcił lecz nie palił PS 2 bezpieniki były sprawdzane chyba ze 3 razy na samym początku zdarzenia ale były ok widocznie przepalił się podczas wymiany sterownika skrzyni i dalszych próbach palenia Temat do zamknięcia dzięki za uwagi
  2. Jestem spod Świnoujścia więc nie bardzo. Mam możliwość podłączenia do inpy przez kolegę ale nie wiem czy ogarnie. Jakaś instrukcja jak to adoptować?
  3. Stacyjka nie została wymieniona, jedynie pestka w kluczyku. Z tego co napisałeś wnioskuje, że może być uszkodzony ews który zamontowałem? Czy podłączenie do inpy może rozwiązać problem?
  4. Kupiłem zestaw dme, ews i pestke z innego auta ale z takimi samymi nr fabrycznymi i też automat. Po zamontowaniu nie kreci w ogóle i co lepsze centralny zamyka tylko z mojego kluczyka. Trzeba to jakoś adoptować? Co zrobić po takiej przekładce żeby działało?
  5. Przygoda zaczęła się od zaskoczenia któregoś dnia kiedy po nocce w pracy wchodząc do auta okazało się, że nie pali, a nawet nie kręci, nic kompletnie, pierwsza myśl Aku... Tylko, że kontrolki paliły normalnie nic nie cykało więc było to podejrzane. Podjechał taksówkarz podpiął kabel do aku i zapalił od strzała. Dziwne pomyślałem ( Aku ma 1,5 roku Ori Bosch), ale ok pojechałem do domu. Po tygodniu ta sama akcja. Wchodzę do auta nic nie kręci, wszystko się pali jak ostatnio, myślę sobie niemożliwe, że Aku bo dzień wcześniej zrobiłem nim 200km a noc zimna nie była. Stal tak cały dzień i noc bo nie miałem kabla. Następnego dnia sąsiad miał mnie odpalić, ale wsiadam do auta i zapalił od strzała jakby nigdy nic (WTF?!). Największym błędem było to, że zignorowałem objawy i pojechałem do innego miasta. Godzinę później auto już nie kręciło, co gorsze nawet na kablu przestał całkiem kręcić. Skończyło się laweta na warsztat. Mechanik myślał że rozrusznik. Na krótko złapany kręcił więc nie. Bezpieczniki ok wszystkie. Po długich oględzinach zobaczyliśmy, że na liczniku nie pokazuje jaki bieg wrzucony (automat) na zapłonie. Doszliśmy do sterowników skrzyni okazało się że były zimne luty. Wymieniłem sterowniki, ZACZĄŁ KRĘCIĆ. Ale niestety nie pali. Teraz pokazuje mi na liczniku zębatkę (uszkodzona skrzynia) ale to pewnie błąd do skasowania. Tylko, że jak nigdy przedtem mechanik nie może podpiąć się pod kompa. Nie widzi w ogóle auta. Nie ma INPY tylko jakiś program uniwersalny bardziej, ale zawsze mnie nim podpinali i kasowalismy błędy jak jakieś były. Moje pytanie, bo już zabrakło pomysłów.. co to może być?? EWS? Immobiliser? Sterowniki silnika? Proszę o pomoc bo auto stoi już 2 tyg i gnije ;( *Edit: Dziś kolega próbował podpiąć się inpa i innymi programami, niestety żaden nie reaguje. Jedynie inpa widzi że jest włączony zaplon, immobiliser się komunikuje ale przez silnik ani przez skrzynie nie chce się połączyć, wyskakuje błąd komunikacji. Jedyny błąd jaki udało się z sczytać to 244 no CAN id.
  6. nesty

    [E46 323Ci] Piszczenie silnika

    Problem rozwiązany. Pierwsza myśl zawsze najlepsza jak to mówią, czyli napinacz... Niestety po nr na realoem dostałem nowy napinacz ale do klimy więc przełożyłem tylko nową rolkę do starego napinacza, a przyczyną był sam napinacz.
  7. nesty

    [E46 323Ci] Piszczenie silnika

    Paliłem go bez wiska i to samo..
  8. Witam, mam ogromny problem z wydobywającym się z pod maski dziwnym piszczeniem. Występuje tylko po rozgrzaniu silnika na minimalnych obrotach (poniżej 1000). Skrzynia automatyczna, gdy jest w pozycji P to dźwięk jak na filmiku który załączyłem, a gdy na D lub R to dźwięk strasznie się nasila. Wymieniłem już pasek, rolkę napinacza, pompy wody i wspomagania oraz alternator. Nie mam już pomysłu. Osłuchany przez kilka osób i zgodnie stwierdziliśmy, że dźwięk wydobywa się z prawej strony silnika jakby pod kolektorem. Nie odczuwam jakiś problemów podczas jazdy przez to ale dźwięk jest tak denerwujący że żadna przyjemność z jazdy.. szczególnie jak się stoi na czerwonym a z pod maski grzędzi jakby miał się zaraz posypać.... :oops:
  9. Odświeżam temat.. Mam taki problem: Przed zimą dach w cabrio e46 (full elektryk) śmigał aż miło.. nie był niestety garażowany.. przyszła wiosna, chce otworzyć dach i nagle zonk.. szyby się opuszczają, rygle puszczają, pierwsza czesc dachu się lekko unosi i staje.. wygląda na to jakby nie miał w ogole sily dalej go ciagnac... z pomocą dwóch osob otwieram dach w sumie recznie ale trzymając ciagle przycisk.. pletwa z tylu się rygluje.. zamykanie także przebiega w podobny sposób.. pletwa się odryglowuje ale nie ma sily isc do góry i trzeba wszystko recznie otwierac do momentu zaryglowania dachu przy szybie przedniej... Podpinalem do kompa i pokazuje bezpieczniki przy centralnym zamku jedynie. (Jeszcze to dziś/jutro sprawdze) EDIT: Bezpieczniki sprawdzone, wszystko niby ok.. Czy to może być modul komfortu? Dodam, że podczas jesieni/zimy miałem kilka razy przypadek, że centralny nie reagował na pilota z kluczyka, tak jakby się wyładowała bateria i musiałem klikać kilka minut z każdej strony auta żeby się zamknął/otworzył (mysłałem, że słaba bateria w kluczyku, lub jakiś zagłuszający sygnał)
  10. nesty

    [323Ci] 02' Automat problem

    Aktualizacja 2: Problem częściowo rozwiązany. Ojca ucho jeszcze zdrowe, komputer pokazał cewke nr 2 i tak też bylo, podmienilem z mojej e36 bosha , pasowała idealnie. Silnik hula , buda nie telepie. Pozostało tylko te trzeszczenie, dźwięk dochodzi z prawej od tylu,chyba w kole. Będzie chwilą to wjade na podnośnik..
  11. nesty

    [323Ci] 02' Automat problem

    Aktualizacja: Dzis kolejne wyniki obserwacji.. buda trzesie podczas jazdy oraz na postoju, brak mocy przy przyspieszaniu - jakbym jechal jakas polowka, nie zaleznie od polozenia biegow. Podjechalem dziś także do ojca starego samochodziarza i na pierwszy rzut okiem stwierdził ze ktorys gar nie pracuje, stad nierowna praca silnika i buda telepie oraz spadek mocy (może się zgadzać) wiec czekam na okablowanie i podpinam pod kompa żeby bledy zbadac... Mam nadzieje ze to tylko ktoras swieczka się wypalila :?
  12. ostatnio robilem w autoryzowanym warsztacie brc z wlewem pod klapa 4700, butla 53l 323ci 02'
  13. nesty

    [323Ci] 02' Automat problem

    Witam, niedawno kupiłem cabrioleta, przy kupnie wszystko było ok, kilka dni później wstawiłem do niego gaz brc w autoryzowanym warsztacie, wracając do domu (100km) zaswiecil mi się check engine (myslalem ze to przez plyn w chłodnicy bo było go mało ale swieci caly czas). 2 dni temu (przejechane jakies 500km) w czasie jazdy na trasie nagle zaswiecila się kontrolka trakcji i poczułem mocne drgania (jechałem na D) myslalem nawet ze flaka zlapalem ale okazuje się ze od tego momentu cos jest nie tak ze skrzynia chyba bo nie przyspiesza auto jak trzeba (czuje jakby mnie cos chyba elektronicznie ograniczalo) na D caly czas mam mocne drgania, wiec jezdze na S albo M. Inna sprawa która mnie martwi to dziwny dźwięk podczas jazdy gdy puszczam gaz to tak jakbym wlozyl papierek w dzialajacy wiatrak, im szybciej jade tym szybciej trajkocze. Kolejne co zauwazylem to gdy jestem na postuju i mam D wrzucone to straszne drgania na całej budzie. Zamowilem już kable z inpa i może jutro uda mi się go odczytac na kompie co i jak. Aha i ta kontrola trakcji już nie swieci od następnego odpalenia auta. Skrzynia ZF z tego co na vinie wyczytalem
  14. viewtopic.php?f=68&t=266405 Niedawno sam miałem podobny problem, dodam, ze też miałem falujące obroty takie jak ty. Przyczyną okazał się przepływomierz.
  15. nesty

    E36 320i Nawiew nie działa

    Sorry, że odświeżam, ale dopiero teraz miałem chwilę, żeby pogrzebać. Wymieniłem elektrozawór na inny (używka) i nawiew działa po obu stronach, daje ciepło. Ale martwi mnie, że tylko ciepło, zmiana pokrętła na zimny nawiew nic nie daje. Czyżby wadliwy elektrozawór znowu? Może źle podpięte... Dodam jeszcze, że narobiłem sobie stracha jadąc świeżo po wymianie kilka km silnik nagrzał się niesamowicie, prawie do czerwonej krechy, całe szczęście, że się zorientowałem i w porę zatrzymałem. Powodem tego było zapowietrzenie chłodnicy. Po odpowietrzeniu wszystko wróciło do normy i silnik trzyma się równo 90st.C
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.