Pablos777

Sciagnelismy pasek od wspomagania i dalej wylo. Później Sciagnelismy główny pasek na postoju i na chwilę zakrecilismy na 2700. Ciężko powiedzieć czy juz nie wylo bo najlepiej to wycie słychać jak się jedzie i trzyma się obroty na tych 2700 na postoju wyje ale tak słabiej i trzeba się wsluchac.

Byłem dziś u swojego mechanika co mi przekłada silnik i powiedział ze jedyne rzeczy które mogą mieć wpływ na ten dźwięk i zostały po starym silniku to sprężarka klimy oraz alternator. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak sprawdzić te dwie rzeczy

To na milion nie DPF 1. Na starym DPF tez tak wylo... 2. Po wymianie i wstawieniu zregenerowanygo innego DPFa tez tak wyje... DPF ODPADA BO BYŁY DWA RÓŻNE W TYM AUCIE A WYCIE POZOSTAJE TO SAMO. NIC SIĘ NIE ZMIENIA... JAKA CZĘŚĆ MECHANICZNA KRĘCI SIĘ TAK SAMO JAK WAL W SILNIKU Z TA SAMA PRĘDKOŚCIĄ I TA CZĘŚĆ ZOSTAŁA PRZEŁOŻONA ZE STAREGO SILNIKA NA NOWY INNY SLUPEK KTÓRY TERAZ MAM????

Takie wycie bardzo podobne miałem kiedyś w golfie. NaprawiAli mi skrzynie biegów i zębatekę od biegu nr 5 wstawił mi z mniejszą ilością zębów chyba od pasATA. Po tej operacji gdy jechałem autem i miałem wbity 5 bieg i ileś tam obrotow zawsze występowało to wycie. oddałem jeszcze raz do mechanika skrzynie wstawił normalna ori zębate i ustalo. Może to wyje mi jakies lożysko rolka albo coś innego co niezależnie od biegu na którym jest i prędkości ale zawsze przy tych samych obrotach wyje podobnie jak w starym golfie zębatka w skrzyni biegów.

Prawdopodobnie zamoczyles mate zajetosci fotela. To samo ja mam u siebie. U mnie pranie fotela wykonał handlarz przed sprzedażą. Pierw świeciło mi się na czerwono zapnij pasy i błąd poduszki. Po wykasowaniu błędu poduszki świeciły mi się pasy ze niby ktoś siedzi na fotelu pasażera i musiałem zapiąć pas dopiero gaslo. Bylem w bmw powiedzieli ze mata do wymiany koszt chyba 700 zł. ale coś tam pokombinowali kompem i to mi się juz nie świeci ale jak ktoś siada na fotelu pasażera i nie żapnie pasów to tez nie ma żadnej informacji na czerwono. Czyli mata nie działa. Komputer myśli ze nikogo tam nie ma i pewnie poduchy tam też nie działają....

DPF ma po regeneracji (inny niz byl przed regeneracja ale ori)wygląda jak nowy i jest sprawdzony zresztą przed wymiana DPF czyli ze starym tez tak wylo. W aucie to lepiej słychać. Wiem ze na filmie trzeba się wsluchac słychać to jak dudnienie basowe w stylu www......www.....www. Mi się wydaje ze to musi być coś związane z pod zespołami które zostały ze starego słupka i coś co się kręci i zawsze przy 2700 obrotow wyje najmocniej z gazem czy bez i na każdym biegu. Powyżej 2700 cisza i po niżej tez..

Nikt nie ma pomysłu co to może się kręcić i zawsze przy obrotach 2700 na każdym biegu daje taki dziwny dźwięk. Oczywiście silnik nic z tym nie ma wspólnego bo został wymieniony slupek na inny a dźwięk przy 2700 to wycie zostało. Koło pasowe tez zostało wymienione. Reszta została ze starego silnika.

no to jeżeli jest to silnik m47n2. to ja 2 tyg temu też miałem taki dźwięk i poszła panewka na pierwszym I korbowod i stuka li mi tak i na wolnych obrotach na postoju a podczas jazdy dźwięk się nasilal. Jeśli to silnik m47n2 to rozrząd przejdzie 500 tys km. Jest niezniszczalny. Wykręcić filtr oleju i sprawdź czy nie masz opiekować złotych miedzianych pomiędzy wachlarzykami

U mnie duże spalanie było spowodowane 1. Uszkodzonym termostatem - auto nie było dogrzane temp. około 70 stopni- po wymianie znaczny spadek 2. 3 Wtryski mi laly- po regeneracji spadek 3. Regeneracja DPF i katalizatora (nie chemiczna wypalanie w piecu indukcyjnym)- po regeneracji spalanie mam na poziomie 5.2 - 6.2 Na początku spalanie po mieście zima było w okolicy 12 litrów, dziś jest to między 5.2 a 6.2

proponuje zakupić folie taka jak oklejaja auta są różne kolory, carbon itd i samemu sobie to zrobic

A więc DPF i Katalizator zregenerowany i czusciutki. Mocy nie wyczuwam po tym zabiegu więcej ale spalanie mi spadło na 6.0 Ponownie auto zostało podłączone pod komputer i wszystko w normie. Turbo, Wtryski, egr zero błędów działa tak jak powinno. Niestety przed wymiana silnika czyli na starym oraz teraz na nowym silniku ciągle nurtuje mnie dziwny dźwięk na każdym z biegów dokładnie na około 2700 obrotow. Słychać i czuć takie wycie w stylu Www ........www.......www. których częstotliwość spada wraz z obrotami. Powyżej 3 tys cisza i auto ładnie chodzi. Do 2500 tez cisza i jest ok. Tylko w zakresie 2700 słychać to i czuć. Sądziłem ze to koło pasowe ale je wczoraj wymieniłem i zero różnicy dalej tak wyje. Próbowałem to nagrać na video ale ciężko to usłyszeć z filmu. trzeba by było się przejechać. Gdzie i co to może wyć i tylko jak mamy 2700 obrotow czy to 1 czy 5 bieg. Może ktoś miał coś podobnego. Stawiam flache dla tego co trafi poniżej film ale trzeba dobrze się wsluchac

A więc DPF i Katalizator zregenerowany i czusciutki. Mocy nie wyczuwam po tym zabiegu więcej ale spalanie mi spadło na 6.0 :D Ponownie auto zostało podłączone pod komputer i wszystko w normie. Turbo, Wtryski, egr zero błędów działa tak jak powinno. Niestety przed wymiana silnika czyli na starym oraz teraz na nowym silniku ciągle nurtuje mnie dziwny dźwięk na każdym z biegów dokładnie na około 2700 obrotow. Słychać i czuć takie wycie w stylu Www ........www.......www. których częstotliwość spada wraz z obrotami. Powyżej 3 tys cisza i auto ładnie chodzi. Do 2500 tez cisza i jest ok. Tylko w zakresie 2700 słychać to i czuć. Sądziłem ze to koło pasowe ale je wczoraj wymieniłem i zero różnicy dalej tak wyje. Próbowałem to nagrać na video ale ciężko to usłyszeć z filmu. trzeba by było się przejechać. Gdzie i co to może wyć i tylko jak mamy 2700 obrotow czy to 1 czy 5 bieg. Może ktoś miał coś podobnego. Stawiam flache dla tego co trafi :cool2: poniżej film ale trzeba dobrze się wsluchac

czyli jak. Dać di tego czyszczenia. Ta metoda niby ultradźwiękami pirelli jest dobra. Słyszał ktoś coś o tym.

Byłem właśnie u speców co się tylko zajmują DPF ami. Podłączył kompa, posprawdzal i powiedział ze ogólnie jest wporzo du, popatrzył na rurę wydechowy powiedział ze czysta. Coś gadał o jakiejś wartość 60 ze to górna granica ale ze przy tym przebiegu to wporzo. Jedynie jak chce jeszcze tym autem pojeździć to powinienem dać u nich dpf do czyszczenia bo ma niby pełno popiołu i on mi go wyczyścić metoda ultradźwiękowe pirelli. Jeśli tego nie zrobię może pójść mi turbo i egr. Dodatkowo powiedział ze przyczyną tego ze mi panewki szły mógłbym dpf. Ze niby podczas wypalania niby na dpf idzie ropa by go wypalić ale ponieważ jest zapchany popiołem to wraca do silnika miesza się z olejem i padają wtedy panewki. Co o tym sądzicie prawda czy mnie ścienna by kasę wyciągnąć...POZDRAWIAM

Po pierwsze slupek jest od dawcy a nie nowy wiec nie trzeba go docierać. Właśnie wróciłem od speca. Sprawdziliśmy wszystko na kompie i zero błędów. Wtryski leją idealnie. Turbo podaje odpowiednią ilość tlenu. Przeplywka tez wporzo. Egr działa poprawnie. Jedyne co powiedział mechanik to ze może dpf zapchany i zaproponował chemiczne czyszczenie. Kto wie może to i dpf bo auto dosyć długo jeździło z popsutym termostatem i było nuedogrzane wiec mógł się zapchac..