Powitanie Wiosny 2005

W dniach 15-17 kwietnia 2005 odbył się długo oczekiwany ogólnopolski zlot BMW Klub Polska pod hasłem „Powitanie Wiosny”, będący tradycyjnym już otwarciem sezonu. W tym roku połączony został z Walnym Zgromadzeniem Członków Klubu.

Już przed zlotem zapowiadało się, że będzie to znakomita impreza. Swój udział zapowiedziało prawie czterdzieści załóg, w tym czterech gości z zaprzyjaźnionego Klubu BMW z Litwy. Jako bazę noclegowo-imprezową przewidziano zespół hotelowy przy pałacu w Kurozwękach, jednak ze względu na dużą liczbę uczestników część osób zakwaterowano w ośrodku konferencyjno-wypoczynkowym w Korytnicy.
Pierwsi Klubowicze przyjechali już w piątek przed południem, sukcesywnie pojawiały się następne osoby, wieczorem byliśmy już prawie w komplecie. Tradycyjnie zebraliśmy się przy ognisku. Wiele osób nie widziało się pół roku, przybyło nam sporo nowych koleżanek i kolegów, zatem tematów do rozmów i dyskusji nie brakowało. Wspomagając się pieczonymi kiełbaskami i godziwymi trunkami przeciągnęliśmy rozmowy do późnych godzin nocnych.

W sobotę iście imponującą kolumną Beemek udaliśmy się na lotnisko w Mielcu, będące tradycyjnym już miejscem naszych wiosennych zabaw i prób. To był dopiero widok, rzadka okazja, aby ujrzeć obok siebie niemal cały przekrój produkcji BMW z ostatnich trzydziestu lat. Swoją reprezentację miały wszystkie pokolenia modeli z tego okresu. Począwszy od pieczołowicie odrestaurowanego BMW 1502 z Litwy, poprzez pięknie zadbane egzemplarze szóstek E24, piątek E28 i trójek E30, przedstawicieli typoszeregów E32, E34 i E36 z silnikami o czterech, sześciu i dwunastu cylindrach, aż po spory zestaw nowocześniejszych maszyn z pokolenia E38/E39/E46. Ukoronowanie zespołu pojazdów stanowiło udostępnione nam do testów nowiutkie BMW 320d E90.

Na lotnisku w Mielcu czekało nas jak zwykle dużo atrakcji. Dwie sportowe trasy zręcznościowe przygotował pan Piotr Wróblewski, prowadzący w Warszawie Rajdową Szkołę Jazdy. Dzięki uprzejmości naszego klubowego kolegi Andrzeja sprawnie przeprowadziliśmy serię przejazdów na obydwu trasach, rozgrywając przy tym swoisty klubowy championship. Najlepszy czas łączny uzyskał Sebastian w E90 320d. Tuż za nim znalazł się Andrzej w E39 540i oraz Paweł w E46 330Cd. Cała zabawa miała również istotny walor edukacyjny, bowiem instruktorzy nie skąpili pouczających rad i wskazówek, pozwalających na uzyskiwanie coraz lepszych wyników.

Jednocześnie na niemal trzykilometrowym pasie startowym wszyscy Klubowicze mieli okazję dogłębnie przetestować najnowsze dziecko bawarskiej firmy, trójkę E90, udostępnioną specjalnie na tę okazję przez BMW Polska. Trudno o lepsze warunki do zapoznania się z nowym modelem auta, jak bezpieczna płyta lotniska, na której łatwo sprawdzić nie tylko przyspieszenia i trzymanie się drogi, ale również zachowanie przy dużych prędkościach. W następnej kolejności na pas startowy zjechały wszystkie samochody uczestników i zaczęły się indywidualne pojedynki i porównania. Wyścigom, równoległym próbom przyspieszeń, pomiarom z wykorzystaniem G-Techa i wzajemnemu studiowaniu pojazdów nie było końca.

W końcu nadszedł czas ostatnich pamiątkowych zdjęć…
Późnym popołudniem zebraliśmy się na zasłużony posiłek w pałacu w Kurozwękach, racząc się stekami z bizona dyskutowaliśmy nad przebiegiem dnia i dzieliliśmy się wrażeniami z jazdy nową trójką. Wieczorem znów zasiedliśmy przy ognisku i znów do późna wiedliśmy „Polaków (i Litwinów) nocne rozmowy”…

Niedziela rozpoczęła się pod znakiem Walnego Zgromadzenia Członków Klubu. Jak co dwa lata zebraliśmy się wspólnie, aby zgodnie ze statutem organizacji, przedyskutować najważniejsze sprawy formalne. Dokonano wyborów zarządu Klubu na następną kadencję. Piękna pogoda na zewnątrz zachęciła wszystkich do szybkiego zakończenia obrad, bowiem nadszedł czas na kolejny punkt programu, czyli konkurs elegancji. Jury dokonało oceny samochodów zgodnie z wytycznymi BMW Club Europa, bardzo wnikliwie przypatrując się każdemu detalowi. Chodziło o to, aby nagrodzić samochody maksymalnie oryginalne, możliwie w takim stanie, jakby dopiero zjechały z taśmy produkcyjnej. Przewidziano handicap związany z wiekiem i przebiegiem pojazdu. Widok przepięknych maszyn stojących w dwóch rzędach na pałacowym trawniku na długo pozostanie w pamięci uczestników zlotu, jak również licznie zebranej gawiedzi korzystającej z kwietniowego słońca i atrakcji oferowanych przez właścicieli pałacu.
Pierwsze miejsce i główną nagrodę ufundowaną przez BMW Polska otrzymał klasyczny samochód BMW 1502 kolegi Rytisa z Litwy. Tuż za nim uplasowały się E39 525tds Igora i E34 525tds Touring Krzysztofa.
Po południu uczestnicy zlotu powoli zaczęli rozjeżdżać się do domów.

Najdłuższa droga czekała Litwinów (ponad 600 km), niewiele mniej mieli do pokonania Klubowicze z Gdańska czy Wrocławia. Wszyscy zgodnie deklarowali chęć jak najszybszego ponownego spotkania, co na pewno będzie możliwe, biorąc pod uwagę bogaty harmonogram imprez przewidzianych na ten rok.

Tekst: Paweł Zal
Zdjęcia: Anna Morawska, Ewa Rajzyngier, Sebastian Kamiński, Wiesław Wolas
BMW Klub Polska składa serdeczne podziękowania firmie BMW Polska za udostępnienie do testów samochodu BMW 320d E90 oraz pomoc w organizacji imprezy.